Posłanka PO pisze na Berdyczów – czyli czy w PO so uczciwi ludzie?
Jedna i jako pierwsza wyrwała się z szeregu i napisała pełen goryczy list o tym co wyprawia się w Siemianowicach Śląskich.
http://blogdoroty.pl/index.php/37-list-do-donalda-tuska
Nie jest to może tak płomienny list jak naszej zacnej i „anonimowej” blogerki Renaty ale zaczął on swoim życiem żyć w mediach i sprawa zaczyna ogólnie nabierać rozgłosu. Wielu życzyłoby sobie aby był to front przełamania w PO i nagłego olśnienia szeregowych działaczy oddolnych struktur, które to mogą tą partie wysadzić w powietrze. Otóż nic takiego się nie stanie. Co prawda wspomniany list opisuje faktyczne problemy które nie dzieją się tylko we wspomnianych Siemianowicach ale w całej Polsce i to na każdym szczeblu od powiatowego a skończywszy na zarządzających krajem, jednak to wołanie na puszczy. Członkini PO została zawieszona w prawach członka a rak który od 7 lat toczy polskie społeczeństwo i cały kraj w najlepsze rozwija się dalej.
O co więc chodzi w całej sprawie?
PO rządzi od 7 lat i jakoś wierzyć mi się nie chce że do tej pory nikt z jej szeregowych struktur nie zauważał degrengolady ktora toczy kraj i to nie tylko PO ale całej koalicji rządzącej. Wszędzie układy i układziki i skoro przedstawicie władzy mówią otwartym tekstem że co to jest 6 milionów? Jakby było 60 albo 600 mln to by to było waże ale 6 mln? Dochodzimy do punktu gdzie nawet najwięksi zwolennicy obecnego systemu widzą jak kraj na ich oczach sie zapada. Wspomniana Pani moim skromnym zdaniem po prostu nie dostała się do koryta i teraz wylewa swoje żale bo sama rozmawiając z ludźmi już wie że tak dalej działać to nie będzie i całe PO prędzej czy później się przewróci. Czy takie zachowanie można nazwać uczciwością? Czy to że jej do żłoba nie dopuścili ma wyznaczać jej uczciwość i faktyczną chceć zmian na lepsze? Gdzie była owa Pani przez ostatnie 7 lat nie widząc jak po kolei kraj jest rozkradany i niszczony? Gdzie była gdy widziała że firmy upadają a zakłady naookoło są rozkradane? I teraz nagle chce ostentacyjnie na całej tej sprawie zabłysnąć jak Clint Eastwood w Brudnym Harrym? Do tej pory jej to nie przeszkadzało?
To są farbowane lisy...
Oczywiście w wymiarze ogólnym to dobrze że nawet tacy ludzie piszą otwartym tekstem o tym co się dzieje ale nie oszukujmy się to są pierwsze szczury uciekające z tonącego okrętu. Na końcu wszyscy staną i powiedzą „to nie my, to Donald Tusk a my tylko wykonywaliśmy rozkazy i z PO nic nie mamy wspólnego” po czym założa partie pod nazwą OP odbudujmy Polskę i znów będą się starać o koryto.
Nikt już dziś nie pamieta UW? KLD? To są Ci sami ludzie i będą Ci sami! A nazwa jest nieważna.
