Witold Gadowski Witold Gadowski
4317
BLOG

List do wojewody Jerzego Millera

Witold Gadowski Witold Gadowski Polityka Obserwuj notkę 45

 

Panie Wojewodo proszę wycofać się z zakazu organizowania patriotycznego pochodu w dniu 3 maja.

Przypomnę o co chodzi.

Krakowski wojewoda Jerzy Miller zakazał nam organizowania, jak co roku, patriiotycznego pochodu z okazji rocznicy 3 maja. Zamiast uczestniczyć w pochodzie z Wawelu, mamy podziwiać piknik na krakowskich Błoniach zorganizowany przez pana wojewodę, w którym będzie uczestniczyła elita władzy.

Pan Wojewodo zapomniał  Pan chyba z kim ma do czynienia – dziwne – bo przecież Pan nas zna i wie, że zakazywanie nam uczestnictwa pochodzie powoduje jedynie utwardzenie naszego stanowiska.

Piszę w liczbie mnogiej bowiem znam moich przyjaciół i znajomych, z którymi co roku maszeruję z Wawelu pod Krzyż Katyński i pod Pomnik Grunwaldzki. 3 maja zawsze spotykamy się na Wawelu i zawsze maszerujemy. Nikt nas do tego nie nakłania, nikt nie agituje, co więcej – mamy różne poglądy na dzisiejszą rzeczywistość, ale pochód z Wawelu to nasz zwyczaj – nasz wewnętrzny obowiązek.

Nie jestem zwolennikiem zadym i rewolucji, ale w tej sytuacji Pan Wojewoda nie pozostawiam mi wyboru.

Nie mam zamiaru przyglądać się „nowej, swieckiej tradycji” piknikowania na Błoniach, nie mam zamiaru okazywać entuzjazmu dla władzy tylko dlatego, ze ona tego sobie zyczy.

Panie Wojewodo, znamy się od dawna i dobrze Pan wie, że wydając takie – niemądre – zakazy prowokuje Pan nas do oporu.

Mam nadzieje, że w tym roku pochód z Wawelu będzie wyjątkowo uroczysty i weźmie w nim udział niespodziewanie wielki tłum patriotów. Jeśli postawi Pan na naszej drodze policję, to proszę liczyć się z awanturą, której konsekwencje spadną na Pana.

3 maja idziemy na Wawel, a potem maszerujemy i możecie śmiać się z nas do woli, nic mnie to nie obchodzi. Chce pan awantury, to będzie Pan ją miał.

Z poważaniem

Witold Gadowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka