WilhemTell WilhemTell
287
BLOG

Wezwanie do narodu polskiego w kwestii systemu emerytalnego

WilhemTell WilhemTell Polityka Obserwuj notkę 3

Dajcie młodym pracę zamiast gonić do niej "starych"

Obecna dyskusja o wieku emerytalnym jest w stosunku do najważniejszych potrzeb społeczeństwa populistycznym biciem piany, nie tylko nie leczącym chorego sytemu emerytalnego, ale ucieczką przed jakimkolwiek szczerym zbliżeniem się i stawieniem czoła prawdziwym problem polskiego państwa.
W styczniu br. bezrobocie w Polsce przekroczyło 13.3% a bezrobocie wśród ludzi młodych należy do najwyższych w Europie, sięga niedługo 30%. Przewyższamy pod tym względem przeciętną europejską (obecnie 23%!) i niedługo będziemy konkurować z Grecją i Hiszpanią. Gdyby polski nie opuściło (jak to było w ostatnich 5 latach tylu ludzi młodych), bylibyśmy z pewnością absolutnym rekordzistą europejskim.
Absolutną iluzją i kłamstwem jest uzdrawianie systemu emerytalnego przez podwyższanie wieku przejścia na emeryturę, gdy tymczasem liczba bezrobotnych w Polsce pod koniec stycznia przekroczyła 2 miliony. To są tylko oficjalne dane, do których nie zaliczane są osoby, które utraciły z różnych przyczyn status osoby bezrobotnej.
Gwałtownie przybywa osób bezrobotnych z wyższym wykształceniem, szczególnie humanistycznym. Wskazuje to na zachwiane proporcje na rynku pracy, jak wskazuje prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Takiej liczby osób z wykształceniem wyższym nie będzie zdolna w przyszłości wchłonąć żadna gospodarka.
I o tę właśnie kluczową sytuacją bezrobocia ludzi młodych, do tego często też z mizernymi pensjami, z jaki się oni często spotykają (ludzie po studiach z pensją 1500 zł) zazębia się ten obecny i przyszły problem systemu emerytalnego. Nie wiek systemu emerytalnego, jak nam chce to sprzedać rząd Tuska, ale właśnie te dwa wyżej wymienione problemy stawiają system emerytalny na skraju przepaści.
Jak tu planować albo założyć rodzinę, gdy się ma do dyspozycji 1500 zł. To jest akt nieodpowiedzialności, bo za taką pensję niczego nie możemy dzieciom dać na ich przyszłość. Symptomem tych miernych, dziadowskich pensji, jak szacują fachowcy, jest m. in. niski przyrost naturalny, leżący w Polsce obecnie w granicach 1.3%. Oczywiście jest to sytuacja bez jakiejkolwiek perspektywy, aby długoplanowo uzdrowić ten system emerytalny przy takim przyroście naturalnym. Dla przykładu skonsultowano 30 000 polskich młodych małżeństw, które wyemigrowały do Anglii. Wśród nich to właśnie leży przeciętna przyrostu naturalnego 2.6%!!!. Przyrost naturalny nie jest tylko jakimś widzimisie obecnej "mody" czy trendu, ale jest związany z odpowiedzialnością i przemyśleniami ludzi młodych o założeniu i planowaniu rodziny. Wielu ludzi młodych che nadal mieć rodzinę, i dzieci, może więcej niż dwójkę albo trójkę: Ale na pewno nie w takich warunkach socjalnych, jakie stwarza obecną polityką rząd polski.
Niniejszym dystansują się od jakiejkolwiek polityki planowania rodziny: Chodzi mi tylko o odpowiednie warunki gospodarczo-socjalne, w których ludzie młodzi sami z pewnością będą szukać szczęścia w rodzinach wielodzietniejszych. Niebezpieczna wydaje się w tym kontekście jakakolwiek polityka rodzinny umotywowana pobudkami religijnymi, która w efekcie końcowym nie bierze na serio własnej odpowiedzialności ludzi młodych.  Uważam, że obecny przyrost naturalny w Polsce jest rezultatem tej odpowiedzialności, i w żadnym wypadku jakimś tam wybrykiem ich egoizmu.
Jak wyżej wspomniałem, sytuacja polskiego bezrobocia byłaby o wiele dramatyczniejsza bez tego wielkiego exodusu ludzi młodych i wykształconych z Polski.
Europejski trend nadal trwa, aby kontynentalną ludność pozbawiać możliwości pracy, bo wiele firm szuka nieustannie tańszych rozwiązań produkcyjnych poza Europą. I Polska nie leży tutaj na głównym planie docelowym tych firm.  
Dodajmy jeszcze, że przedłużenie wieku emerytalnego zwiększy dodatkowo bezrobocie wśród ludzi młodych i zmniejszy możliwości zatrudnienia.
Z tych wyżej wymienionych przyczyn podniesienie wieku emerytalnego w Polsce w obecnej sytuacji jest absolutnym kłamstwem i rozmija się z osiągnięciem jakiegokolwiek pozytywnego celu, który tak naprawdę miałby pomów naszemu społeczeństwu. Dlatego ta decyzja rządu powinna zostać za wszelką cenę i wszelkimi środkami w obecnej sytuacji polskiej !!!udaremniona!!! Nie dajmy się okłamać! Podyskutujmy o tym w Polsce w 2020, może wtedy, gdy przeciętna długość życia "przeciętnego Polaka" będzie osiągała tę w Niemczech czy Francji.  
Obecne  wszystkie starania rządu musiałyby być skupione na stworzeniu nowych miejsc pracy i podniesieniu !!!minimalnych!!!j zarobków w Polsce do 3500 złotych. Niech rząd nam nie mydli oczu wzrostem polskiego BIPu, ale weźmie się uczciwie za rosnącą w Polsce liczbę ludzi biednych, w tym też młodych małżeństw, które są właściwie pozbawiane szansy założenia rodziny, i tym samym warunków służenia w ten sposób państwu i przyszłemu systemowi emerytalnemu. Dlatego jednoznacznie, jeszcze bardziej niż dla ACTA, NIE!!! dla planowanej zmiany podniesienia wieku w systemie emerytalnym. Nie dajmy się okłamać! Ponad 2 miliony ludzi w Polsce czeka na miejsce pracy i z zarobionych pieniędzy chcieliby płacić składki emerytalne, a nie z zasiłku dla bezrobotnych.  Jest to skandaliczna polityka polskiego rządu, który udaje że coś robi, ale nie zajmuje się najważniejszą kwestią, właśnie tak nierozłącznie i jednoznacznie związaną z systemem emerytalnym. Tu należy też szukać uzdrowienia tego systemu, a nie, gdy się ludzi "starych" zagoni na dłużej do pracy, pozbawiając przy tym dodatkowo ludzi kończących studia możliwości zatrudnienia. Nie dajmy się zmusić do emigracji za granicę, aby naszą pracą wspierać tamtejsze upadające systemy emerytalne. Tu jest Polska, nasz kraj, i tutaj zbudujmy naszym dzieciom i nam, normalną, godną ludzi przyszłość. 
WilhemTell
O mnie WilhemTell

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka