Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
3306
BLOG

Osiecki "rozjechany walcem"

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 32

To się musiało wreszcie wydarzyć. Po serii publikacji na temat katastrofy smoleńskiej, zawierających ogrom dezinformacji, po wrzutkach, które dementowała zarówno komisja Millera jak i NPW, teraz Jan Osiecki postanowił zabłysnąć na blogu. By wyśmiać prof. Biniendę, posłużył się kłamstwem i wprowadził czytelników w błąd. Nikt naukowca, podczas spotkania w Kazimierzu, "nie rozjechał", bo go tam nie było. Sprostowanie Jana jest równie żenujące, jak wczorajszy wybryk.

Nie wiem, czy prof. Binienda ma klucz do wyjaśnienia wszystkich tajemnic, związanych z katastrofą smoleńską. Pewne jest jednak to, że w przeciwieństwie do wielu telewizyjnych celebrytów stara się, wyjaśnia, przedstawia skomplikowane procesy, spotyka się z ludźmi i bada katastrofę smoleńską. Dlaczego więc praktycznie nikt nie podejmuje z nim naukowej polemiki? Czyżby z powodu strachu?

Osieckiego nawet nie podejrzewałbym o taki krok, trudno wymagać od dziennikarza specjalistycznej wiedzy w zakresie fizyki. Jednak ten zawód wymaga rzetelności i odpowiedzialności za słowo. On może się żenująco tłumaczyć, że to przecież tylko blog i źle zrozumiał informację z drugiej ręki. Nikt mu zatem nie kazał w sprawie tak ważnej pisać tylu głupstw i zwyczajnych oszczerstw. To nawet nie jest zwyczajna zawiść, kierowana w stronę Biniendy czy Nowaczyka, lecz pisanie na zlecenie. Osiecki próbuje chwycić się wszystkiego, byle tylko skompromitować naukowca o odmiennym zdaniu. Pytanie zasadnicze: komu to służy, wydaje się banalne.

I na koniec. Sam Janie doprowadziłeś do tego, że wielu internatutów sugeruje Ci działanie na korzyść wschodniego sąsiada. Nie trzeba było lgnąć jak mucha na lep do reżimowej, rosyjskiej telewizji jako "ekspert". Wielokrotnie wprowadzałeś polską opinię publiczną w błąd - wrzutkami o kłótni Protasiuka i Błasika przed odlotem, słowach generała w kabinie, "zaskakującą" rozmową braci Kaczyńskich, która sugerowała rzekomo, iż rozmawiali o warunkach atmosferycznych i lądowaniu. Trudno w obliczu tylu propagandowych porażek jakkolwiek Cię obronić.

Twoja wiarygodność spadła głębiej poniżej zera.

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka