BLOG
Teutończyk jakich wcześniej nie było. Cierpi na niedający się zahamować popęd do poszerzania własnych wpływów. Intrygant i gaduła, nazwany kiedyś "ksiażęcym batogiem". Nie stroni od alkoholu ani innych uciech weekendowych. Potrafi przy tym nieźle udawać konserwatystę (ale tylko przez krótki czas). Jest znany równie dobrze w Teutonii jak i poza nią.