Rafał Zaprzaniec Rafał Zaprzaniec
467
BLOG

Dość polityki samobójczej.

Rafał Zaprzaniec Rafał Zaprzaniec Polityka Obserwuj notkę 3

 Kończę lekturę drugiej książki Piotra Zychowicza- "Obłęd 44". Książka okazała się ciekawa, niemal tak samo jak "Pakt Ribbentrop- Beck". Nie o książkach jednak chciałbym napisać tę krótką notkę, bo inni pisali o tym już wielokrotnie i każdy zainteresowany tematem może odnaleźć wiele recenzji tych pozycji. Napiszę o nadziei, jaka rodzi się w mojej głowie podczas czytania tego co Piotr Zychowicz ma do powiedzenia swoim czytelnikom. Jest to ważne przesłanie, które jest moim zdaniem główną wartością obu wspomnianych książek tego autora. Chodzi o to czego nauczyć się można na stronach książek historycznych Zychowicza który, serwując zimny kawałek odkłamanej historii, uczy pewnej kultury myślenia politycznego. Takiego myślenia, które nie jest nakierowane na zbiorowe samobójstwo, czyli jest raczej w Polsce rzadkością. Takiego myślenia o polityce, które jest normalnością na całym świecie, natomiast w naszym kraju uważane jest za dziwactwo. Zupełnie oczywistą sprawą dla każdego myślacego mózgiem a nie sercem (tak, wiem że po państwowo-edukacyjnym praniu mózgów mało takich osób pozostało) jest to, że polscy dowódcy podziemni czasu II WŚ prowadzili nasz naród ku zagładzie. Znajdują oni obrońców wśród większości autorów podręczników, i to jest przerażające. 

 Dlatego tak bardzo potrzebujemy by takich autorów jak Piotr Zychowicz było więcej. Bo potrzebujemy racjonalnego spojrzenia na politykę międzynarodową jak żaden chyba inny naród na świecie. Jest tak dlatego, że romantyczna, prosowiecka i przeciwna zdrowemu rozsądkowi propaganda jaką serwuje nam państwo w szkołach, na uczelniach i poprzez inne instytucje zasłoniła Polakom racjonalne spojrzenie na historię polityczną naszego kraju. Bo jeśli dalej nie będziemy słuchać takich ludzi jak Stanisław Mackiewicz, Adolf Boheński, Władysław Studnicki, Paweł Wieczorkiewicz, Janusz Korwin-Mikke i Piotr Zychowicz (choć oczywiście- nie tylko ich) to jesteśmy skazani na powtórkę naszych błędów.

Samookreślenie: w Polsce można chyba napisać: "konserwatywny liberał" i większość zrozumie:) Bardziej nowocześnie i światowo: libertarianin, minarchista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka