Zapytajnik Zapytajnik
129
BLOG

JOW-y? Panowie Dudo z Kukizem

Zapytajnik Zapytajnik Polityka Obserwuj notkę 2

   Duet egzotyczny wydobył fałszywe tony tajemniczo inspirowane z  niejawnych kręgów. (Kto wie jak się zeszli  Kukiz z Dudą?)  Solidarność przeszła z pieśni kościelnych na rokową nutę, Kukiz pozostał przy swoich nerwowych chaotycznych akordach. Kto korzysta, gdzie są konfitury, a kto traci.  

   Pan Kukuiz twierdzi, że w JOW-ch łatwiej kontrolować i przywoływać do porządku wybrancyh posłów niż obecnie, gdy kontrolę  wykonuje partia polityczna za pomoca swoich statutowych struktur i jednego wodza. Dlaczego tak ma być? Wybraniec trzech powiatów po akcie wyborczym będzie się pasł samopas bo jak niby wyłonić z trzech powiatów organ kontrolny, jak ten kontrolny organ wynagradzać za bieżącą kontrolę?  Kontrola (przy milczącym założeniu  Pana Kukiza, że wybraniec na pewno będzie chciał być wybrany ponownie)  odbędzie się za cztery lata - wg teorii negocjacji nagroda w raju, może lepiej kara po śmierci. Tymczasem partia na bieżąco może swoimi organami statutowymi oddziaływać na wybrańca. Tak wię obecnie jest jakaś kontrola, może ułomna, ale realna. w JOW-ach nie będzie żadnej kontroli w czasie kadencji.  Komitet wyborczy posła po wyborach przeniesie sie do jego biura poselskiego i nie będzie kąsać ręki karmiciela - nie każdy jest Sikorskim.

   Pan Duda, młody działacz, pewnie nie wie jak to było w zakładach przemysłowych z wyborami pracowników do Rad Nadzorczych, a było tak: Pozbawiono związki zawodowe możliwości zgłaszania kandydatów. Robiły to doraźne grupy pracowników zbierając podpisy. Po wyborach taka doraźna grupa, bez formalnych struktur statutowych, nie miała żadnej kontroli nad wybranym pracownikiem, bo przestawała istnieć  i w razie sporów  domagała się przywoływania wybrańców do ich programów zwracając się do związków zawodowych. Czyż nie?

   JOW-y to taka sobie koncepcja. Nie powinno sie pokładać nadmiernych nadziei w  JOW-ach. A referenda? Jezcze żałośniejsza nadzieja.  Naród demokratycznie wybiera rząd.  Duda z Kukizem robi referendum i narzuca rządowi rozwiązanie niezgodna z programem rządu wyłonionego demokratycznie.  Słowa nowej piosenki, która może stanie sie popularne mówią, że tam gdzie dobrze płatna sztuka zawsze znajdziesz Maleńczuka i zaraz: od tej wódki dzisiaj Paweł Kukiz już wyłysiał (czytaj oszalał)

   Przypuszczalnie SB-cja sprowokowała dwóch naiwniaków do rozpraszania elektoratu aby za dwa lata PiS nie wygrało zdecydowanie tylko tak byle jak. I tak to teoria naszych zacnych sasiadów o pożytecznym idiotyźmie znalazła kolejny raz zastosowanie. 

   Pan Duda miał rację bojąc się polityki, bo się na niej nie zna. Media będą mu kadzić, aby brnął dalej w głupim samouwielbieniu i błędnych działaniach. Dołączy do wałęsy, kszaklewskiego i śniadka czy się opamięta?

P.S. Może Janke mnie odwiesić? Administracjo jak sie odwiesić? Czy mam odwołać wiersze o Szymborskiej? Przecież nie klnę jak dyrektorzy teatrów w tym kraju - Polsce  - jak mówią górale z Góry Synaj)

Zapytajnik
O mnie Zapytajnik

Jestem: eeeeeeeeeeeeeee yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy aaaaaaaaaaaaaaaaaa rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, lubię tubylców, ale nie lubię kondominiów i ich zarządców np. Con'Donków

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka