Zdzislaw Sztorm Zdzislaw Sztorm
506
BLOG

Mity wokół wojny w Gazie

Zdzislaw Sztorm Zdzislaw Sztorm Polityka Obserwuj notkę 22

 

Przypadająca wczoraj druga rocznica rozpoczęcia operacji „Lany Ołów” jest dobrą okazją do wyprostowania pewnego szkodliwego mitu jaki wokół niej narósł. Bo chociaż operacja rozpoczęła się 27 grudnia 2008, to data ta nie może być uznana za rocznicę rozpoczęcia całej wojny.

Mało kto zwrócił wtedy i zwraca nawet dziś uwagę na to, że to Hamas wypowiedział wojnę Izraelowi już 24 grudnia, pełne trzy dni przed operacją „Lany Ołów”. Palestyńska agencja Maan pisała dzień później, iż zbrojne skrzydło powiązanych z Hamasem brygad Al-Qassam wydało oświadczenie o wynikach pierwszych dwudziestu czterech godzin operacji…„Plama ropy”. Zgodnie z oświadczeniem, w ramach tej operacji 87 pocisków spadło na cele izraelskie. Al-Qassam zapowiadał zwiększenie jej zasięgu i rozmachu. Nawet po rozpoczęciu „Lanego Ołowiu” Hamas w dalszym ciągu mówił o „Plamie ropy”, chwaląc się na przykład 30 grudnia, że operacja została rozszerzona a rakieta po raz pierwszy osiągnęła Beershevę.Odejście od tego nazewnictwa i zmiana wersji historii nastąpiło natychmiast, kiedy Hamas zorientował się, że operacja w Gazie może mocno zaszkodzić Izraelowi wizerunkowo. Historia została napisana na nowo. Agresja izraelska traktowana jest niczym dogmat, zdaniem większości organizacji pozarządowych wojna w Gazie rozpoczęła się 27 grudnia, co tak naprawdę oznacza, że ataki Hamasu na izraelską ludność cywilną nie są ważne i że to Izrael jest agresorem.

Historia napisana przez Amnesty International - 27 grudnia, Human Rights Watch charakteryzuje całą wojnę jako „trzy-tygodniową ofensywę wojskową Izraela w Strefie Gazy, która rozpoczęła się 27 grudnia.” Raport Goldstone'a podobnie. Hamas natychmiast schował w kieszeń własną dumę i ambicję obrońcy praw arabskich zdając sobie sprawę z ogromnej wartości takiego przedstawienia sprawy. I faktycznie, udało się, Izrael traktowany jest w niemal każdej dyskusji a priori jako agresor.

Wszystko pięknie, nie może to jednak zmienić dobrze udokumentowanego faktu, iż to Hamas rozpoczął wojnę i szczycił się tym. Każde podsumowanie wojny w Gazie z pominięciem tego faktu musi być uznane za stronnicze. I nie ważne jak prestiżowe organizacje, czy media powielają to kłamstwo – kłamstwo nadal pozostaje kłamstwem.

"Każde nieszczęście w historii jest zapowiedziane; zawsze występują jakieś znaki na niebie, ostrzegające ludzi o niebezpieczeństwie. Rzadko ktokolwiek im wierzy." - Calek Perechodnik / Blog wyróżniony prestiżowym 37 miejscem na Liście Hańby Narodowej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka