Pogodny Pogodny
182
BLOG

Polska w europejskiej Krainie Czarów

Pogodny Pogodny Polityka Obserwuj notkę 3

Kiedyś Lewis Carroll napisał swoją słynną bajkę pt. "Alicja w Krainie Czarów". Tę historię pewnie każdy zna, ale nie każdy pojmuje, że nasza od wielu lat polityka wewnętrzna oraz zagraniczna jest jak owa opisana przez Carrolla zbłąkana Alicja - ciągle gonimy jakiegoś króliczka, a jak już go powiedzmy że dopadniemy, to trafiamy od razu w jakiś dziwny świat, w którym trudno jest nam się odnaleźć.

Kiedy więc zajrzę  do książki i zobaczę na ilustracji  wykonanej przez  sir Johna Tenniela szalonego Kapelusznika z butną miną, zaspanego wiecznie Susła i przygłupiego Marcowego Zająca ze słomą w uszach, świętujących niekończący się Dzień Nieurodzinowy przy herbatce w brudnych filiżankach, to od razu staje mi przed oczami nie wiedzieć czemu parlament UE.

No, takie mam skojarzenie, a przecież nie jedyne. Są tam bowiem również piosenki i wierszyki, na inne okazje, niektóre wręcz idealnie pasujące do konkretnych osób np. do Donalda Tuska wybranego przez Sejm RP na premiera. 

"Płatki malujmy róż

Królowa nadchodzi już!

A kto ją zna

Ten stracha ma,

Że będzie o to zła...

Więc zanim wpadnie w gniew,

Biel zamieniajmy w krew!"


Prawda że trafne? Trafne, nawet do bólu trafne.

Ostatnio był u mnie syn z prezentem. Mówi do mnie: Ojcze, masz słaby wzrok i wiele już nie dostrzegasz, kupiłem ci więc telewizor, dużo lepszy od tego który posiadasz. Jako, że jestem ciut niewiele starszy od samego Chrystusa (godzina 19.00), a za oknem brzydko, nawet się przyznam szczerze, z tego podarku urodzinowego bardzo ucieszyłem. Myślę sobie: No, wreszcie zobaczę expose  pana Tuska w pełnej krasie kładąc swoją baczną uwagę na mimikę nowo wybranego premiera oraz na jego dłonie.

Posłucham także w lepszej jakości słynnych propagandowych awantur w TVP Info, bo jak słusznie zauważył wczoraj Artur Klarenbach wszyscy politycy zaistniałej obecnie sytuacji politycznej w państwie oraz powstałych podziałów w społeczeństwie są mocno temu winni.

Wprawdzie tutaj kroi się pewna niedogodność, czyli zapowiadana przez nadchodzącą władzę poprawność polityczna (względnie likwidacja publicznej telewizji), gdyż PO już wieszczy rezolutnie, że od teraz narodzi się Polakom  w przestrzeni medialnej nowa jakość informacyjna, a więc zamiast TVPiS będziemy mieć... TVPKO. A tam oczywiście swoje miejsce znajdzie wielu starych zapomnianych dzisiaj  kosmopolitów, m.in. i pani "Stokrotka", która aferę wiatrakową wzięła w cudzysłów jako zmyśloną przez wrednych nacjonalistycznych wrogów pokoju i spokoju.

Pozostaje jeszcze pytanie. A co z emerytami zjednoczonej opozycji? Co z nimi? Jak od dzisiaj będą rozpoznawać te nadchodzące zmiany i swoją sytuację?  Otóż, i na to jest wierszyk ze wspomnianej "Alicji w Krainie Czarów"...

"Jesteś stary, mój ojcze — syn Williama rzekł —

I twe włosy już całkiem zbielały;

Czy uważasz za słuszne, zważywszy twój wiek,

Stać na głowie bez przerwy dzień cały?

W dniach młodości — rzekł ojciec — martwiło mnie to

I o mózg mój wpadałem wciąż w trwogę,

Lecz dziś, kiedy wiem już, że nie mam tam go,

Nieustannie na łbie stawać mogę (...)"


Pogodny
O mnie Pogodny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka