Operator44 Operator44
468
BLOG

Uwaga! Ustawa o Policji.. czas poderwać do skoku Romka i KOD!

Operator44 Operator44 Polityka Obserwuj notkę 2
Zasadniczy tekst tego posta pochodzi z 2012r. - czyli, jak chce pan Lis - z czasu rozkwitu demokracji w Polsce. Wklejam go w kontekście aktualnej dyskusji na temat nowej ustawy o Policji, która ma regulować kwestie możliwości zastosowania zgodnej z prawem inwigilacji obywateli - w obszarach, które Trybunał Konstytucyjny zastrzegł już w ... 2014r. Z tego, co można wywnioskować z wypowiedzi polityków PIS, to ta wrażliwa ustawa jest jeszcze w toku konsultacji - i dobrze, bo ten temat należy poprowadzić wyjątkowo strannie.
Wydaje się, że ponadnormatywny i radykalny wzrost inwigilacji obywateli, to dużo większy powód do wychodzenia na ulicę w obronie demokracji, niż propagandowa korba nakręcana przez osobniki pokroju Lisa i Wesołego Romka - jak dla mnie współczesnych Targowiczan, biegających po "oświeconych dworach" z kablem na "ciemnych Polaczków, gotujących Europie faszystowski przewrót"..
Można by zakończyć poniższy tekst pytaniem: A gdzie był wówczas KOD...? Zarówno w 2012r., jak i w 2014r. - bo o refleks Trybunału Konstytucyjnego już nie zapytam...
---------------------------------------------------------------------
04.2012 -Czy tu dalej się szuka Bin Ladena ...?
 
O czym może świadczyć radykalnie postępująca inwigilacja społeczeństwa - czyli wzrost ilości podsłuchów o kilkadziesiąt procent w skali roku - przy i tak już mocno zastanawiających pułapach... !?
Po pierwsze nie można przyjmować wytłumaczenia: "Wicie rozumiecie towarzysze, Trzeba było..." - to gówniana prawda, gdyż totalna inwigilacja, to tony zbędnych danych! NIECH NIKT NIE WIERZY, ŻE TAK TO PO PROSTU MUSI WYGLĄDAĆ.
Kanonem wypracowanym przez najskuteczniejsze służby świata jest ograniczanie szumu informacyjnego, w procesie analizy i weryfikacji danej problematyki. Każda z tych służb mająca globalne możliwości prowadzenia inwigilacji, boleśnie przekonywała się w pewnym okresie swej historii, że to nie jest najskuteczniejsza metoda - odmóżdża dowodzenie, kreatywność i mobilność w działaniu. Dane zanim spłyną po przetworzeniu, tracą swój sens istnienia...
Ponadto kwestia z definicji zasadnicza - szeroko (ekstensywnie) rozstawiona sieć inwigilacji, to pokusa nie do odparcia dla patologii, która jest ulubionym motywem politycznych thrillerów (z czarnymi charakterami osadzonymi głęboko w "utajnionych, politycznych poziomach decyzyjnych służb"...
Jak zatem szukać igły w stogu siana...? Osobiście uważam, że kopa siana powinna być selektywnie (z precyzją chirurga) rozdzielana na małe wiązki - wówczas zasadnym może być ich jednostkowe wypalanie, celem potwierdzenia, czy nie tkwi tam poszukiwana szpilka... To co sugerują ujawnione liczby, to jest palenie stogów - uzasadniane ściemą, że tak się właśnie szuka szpilek...
"Technika" powinna być traktowany, jak jeden z kilku naboi w rewolwerze, a nie jak kóleczki szrapnela wystrzeliwane z armaty!
Służby w demokratycznym państwie powinny być ukierunkowane precyzyjnie na element jednoznacznie wrogi - np. na potencjalnych terrorystów (akurat tym przykładem, tłumaczy się z reguły wszystkie najtwardsze obostrzenia wolności obywatelskich...). Do "pojedynczego lub kilkuosobowego celu", w warunkach działania "w środowisku cywilnym" - z reguły precyzyjnie mierzy się przez lunetę, analizuje trajektorię i strzela kulami, a nie napier... szrapnelami!
Coś mi się wydaje, że w dzisiejszych służbach coraz mniej jest "snajperów", a coraz więcej "działonowych".... Tyle.. I jak dla mnie wystarczy - bo, czy to kogo obchodzi w naszym Bantustanie... (od 2014r. określanym precyzyjniej, jako CHKiKKupa - dop. wł.)
Operator44
O mnie Operator44

"Jak najmniej Państwa w życiu obywateli - jak najwięcej profesjonalizmu tam, gdzie Państwo obecne być musi" (moje). "Zasada jest prosta-z ludźmi rozmawiam po ludzku, a ze świniami po świńsku" (gen. Lebiedź).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka