niezapominajka niezapominajka
1342
BLOG

POLSKA TAK BEZPIECZNA JAK UKRAINA

niezapominajka niezapominajka Polityka Obserwuj notkę 8

Uzbrojeni po zęby bandyci  wkraczają na  wschodnie terytorium Polski.

Otaczają budynki policji, urzędów administracji państwowej, samorządowej,  elektrownie....

Nie strzelają, ale demonstrują swoją siłę, poruszają się wozami bojowymi,  na których widać dobre uzbrojenie i gotowych do akcji, zamaskowanych i umundurowanych ludzi. Jest ich wielu, bardzo wielu....

Wśród ludności cywilnej zapanował strach, odczuwa się coraz większą panikę. Nikt nie wie, kim są napastnicy, chociaż słychać, że mówią po rosyjsku.

I co dalej.....

Tak się składa, że ten napad wydarzył się w piątek wieczorem i cała UE rozpoczęła weekend!

Niepokojące informacje z Polski trafiają w pierwszej kolejności, na pierwsze strony europejskich gazet, wiadomo, że dziennikarze pracują na okrągło, bo żyją z sensacji, a takie - zdarzają się najczęściej nocą przed weekendem!

W sobotę rano, jakiś szef rządu, jakiegoś europejskiego kraju, pijąc kawę w swoim weekendowym domu, przegląda prasę i z niej, dowiaduje się, że w Polsce dzieje się coś niepokojącego. Lekko wnerwiony, sięga po telefon do swojego odpowiednika w innym europejskim kraju - do rozmowy nie dochodzi,  jego odpowiednik jeszcze śpi, ale jak się obudzi to oddzwoni. Szef rządu jakiegoś europejskiego kraju ma zepsuty ranek, a przecież, weekend zapowiadał się tak dobrze.

Po paru godzinach, wszyscy szefowie, wszystkich europejskich krajów już wiedzą, że coś się wydarzyło . Porozmawiali między sobą i ustalili, że w poniedziałek, wydadzą komunikaty, każdy w imieniu swoich rządów.

W pniedziałek komunikaty poszły w świat.

Obcy, którzy wkroczyli na terytorium Polski zajmują coraz większy obszar, padają strzały.....szefowie europejskich krajów są zgodni - zrobiliśmy wszystko co było możliwe.

Posiadaczka...doświadczeń życiowych, kochającego męża, dorosłej córki i czarno-białej, szczekającej radości. Otwarta na prawdę i życzliwość, zamknięta na fałsz i chamstwo. Poniżej wiersz Yuhmy, pod którym mogę się podpisać! Kocham obciach od zawsze, gardzę wrzaskiem gromady, bliższe mi to, co słabsze, pędzone na zagładę. Ciemnogrodem już byłem, oszołomem i lachem, moherem i pedrylem, a teraz jestem obciachem! Obciach - czyż nie brzmi to dumnie? Wszak trzeba odwagi, rozumu, by nie stać się zwykłym durniem - papugą wśród papug tłumu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka