Zunrin Zunrin
29
BLOG

Hamulcowi UE

Zunrin Zunrin Polityka Obserwuj notkę 3
    Medialno-polityczny bełkot trwa w najlepsze. Bieżąca kampania ma nas przekonać, że PiS wraz z Jarosławem Kaczyńskim chcą odrzucić Traktat Lizboński, a wtedy będzie koniec świata. Niestety jest prowadzona tak partacko, że nie trzeba się za bardzo wysilać, żeby dotrzeć do innych informacji mówiących o zagrożeniach dla ratyfikacji traktatu w innych państwach UE.

    Pierwsze co przedarło się (zapewnie przez nieuwagę), to informacja, że niemiecki parlamentarzysta chce zaskarżyć do ichniego Trybunału Konstytucyjnego ratyfikację traktatu. Niby nic, ale gdy zrobił to poprzednio (jak jeszcze traktat zwał się konstytucyjnym), to z podpisaniem go czekano na wyrok. Tamtejszy trybunał tak długo zabierał się do rozpatrywania sprawy, że w międzyczasie w innych państwach traktat przepadł w referendum. Teraz też sprawa trafi do rozpatrzenia, ale coś czuję, że pójdzie to szybko. W końcu to w tym traktacie Niemcy zyskują najwięcej i głupio byłoby gdyby sami go uwalili nie załatwiając sprawy na czas.

    A czas jest bardzo ważny. Bo wszystkie kwestie związane z traktatem muszą być zakończone przed 1 stycznia 2009 roku. Wystarczy że w jednym państwie przeciągnie się procedura ratyfikacyjna i po traktacie. A takim państwem może być według Jacka Saryusz-Wolskiego Belgia (za Dziennik.pl). Nie wiem jak bardzo zakręconą mają tak procedurę, ale jedno przyszło mi do głowy. Belgia. Kraj który coś chyba miał problemy w stylu rekordowo długi czas bez rządu (pół roku jeśli dobrze pamiętam)? Z silnymi ruchami na rzecz rozpadu? Ojj... To jak się tam zacznie jakaś większa zadyma polityczna, to ostatnią rzeczą o jakiej będą myśleć będzie ratyfikacja jakiegoś traktatu. A nawet jeśli się tym zajmą to wynik może różnić się od oczekiwanego jedynie słusznego.

    I na koniec perełka. Irlandia. Kraj w którym to społeczeństwo w drodze referendum ma się wypowiedzieć czy chce ratyfikacji traktatu czy nie. A według pana Saryusz-Wolskiego "Tam w czerwcu będzie referendum, a dziś sondaże pokazują, że niewielka grupa opowiada się za ratyfikacją, niewielka przeciw, a sporo jest niezdecydowanych. Więc wynik jest bardzo niepewny". No cóż... Ja się zastanawiam co to będzie jak Irlandczycy odrzucą traktat. Czy Jarosław Kaczyński powie, że chciał nam zrobić drugą Irlandię wbrew Tuskowi?  :)
Zunrin
O mnie Zunrin

Jestem jaki jestem. Paru rzeczy nie lubię, a na Salonie24 najbardziej wkurzają mnie wpisy nie odnoszące się do rozmowy. Czyli reklamówki będą usuwane.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka