Zuzanna Lenska Zuzanna Lenska
355
BLOG

Ewa Lewicka część 2

Zuzanna Lenska Zuzanna Lenska Gospodarka Obserwuj notkę 10

Pani Lewicka w swojej notatce  obserwator-emerytalny.salon24.pl/272643,te-okropne-ofe-czyli-odpowiadam  odpowiada między innymi na pytanie:

Jakie stanowisko w rządzie Buzka zajmowała Pani w okresie tworzenia OFE?

odpowiedź pani Lewickiej:

W rządzie Jerzego Buzka byłam wiceministrem pracy i polityki społecznej a także pełnomocnikiem do spraw Reformy Zabezpieczenia Społecznego. Zakładam jednak, że Pan to wie. Nie jestem natomiast przekonana, czy zdaje Pan sobie sprawę, że ustawę powołującą OFE przygotował rząd Włodzimierza Cimoszewicza a Sejm uchwalił 28 sierpnia 1997 r. Natomiast wybory do Sejmu, który 11 listopada udzielił Buzkowi wotum zaufania odbyły się 21 września. Tak więc to nie ja wymyśliłam OFE.

No to teraz sięgnijmy, co o pani Lewickiej mówi strona IGTE, której jest prezesem:

Od 1990 roku specjalizuje się w problematyce polityki społecznej. Inicjowała i tworzyła grupy ekspertów z zakresu ubezpieczeń społecznych w „Solidarności”. Współautorka projektu reformy ubezpieczeń społecznych NSZZ „S”, który stał się podstawą programu AWS w tej dziedzinie. Była trzecim z kolei Pełnomocnikiem Rządu ds. Reformy Zabezpieczenia Społecznego. Za jej kadencji wdrożona została reforma emerytalna oraz program redukcji nadmiernych wydatków na zasiłki chorobowe.

 

To tak: tu, na salonie, pod ostrzałem krytyki pani Lewicka nagle okazuje się być prawie zupełnie niezwiązana z tematem reformy ubezpieczeń. Z kolei na stronie IGTE przedstawiona jest jako bardzo ważna i bardzo ekspercka, kluczowa osoba w temacie reformy ubezpieczeń, tak ważna że aż współautorka projektu, który stał się podstawą programu AWS w tej dziedzinie.

No to współautorka projektu, który stał się podstawą programu AWS i wdrożycielka reformy czy "nie ja wymyśliłam OFE" więc co się czepiacie?

 

Może i nie wymyśliła, ale współautorzyła reformę i wdrażała. I pod wpływem kilkunastu szaraczków blogerów nagle okazuje się, że udział w reformie pani Lewickiej jest co? Praktycznie żaden? A ona sama zupełnie na podstawie jakich kwalifikacji została prezesem Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych?

 

Ok, jeszcze sobie pogrzebiemy w życiorysie zawodowym pani Lewickiej, bo chyba warto. Tymczasem cytat z www.igte.com.pl/oigte.htm na temat IGTE:

Idea działania na rzecz powodzenia reformy systemu emerytalnego w Polsce, a przede wszystkim właściwego rozumienia jej mechanizmów, legły u podstaw powołania organizacji reprezentującej wspólne interesy towarzystw emerytalnych. Interesy te Izba reprezentuje wobec organów państwowych i opinii publicznej.

Czy pani Lewicka jako prezes IGTE reprezentuje interesy przyszłych emerytów?

Nie, pani Lewicka reprezentuje "wspólne interesy towarzystw emerytalnych".

Wobec kogo reprezentuje?

"Wobec organów państwowych i opinii publicznej".

Czyli, między innymi wobec nas. Przyszłych emerytów. Ale jak już wielu z nas wie, interesy nasze przyszłych emerytów i interesy towarzystw emerytalnych wcale nie są tożsame.

 

c.d.n.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka