Zygmunt Sierawski Zygmunt Sierawski
172
BLOG

Polsko-Niemiecka rozmowa o antysemityzmie i antypolonizmie.

Zygmunt Sierawski Zygmunt Sierawski Rozmaitości Obserwuj notkę 1

A:  "Wszystko jedno dla twierdzenia, czy coś jest antypolski.
Pytanie nie jest o kłamliwe wypowiedzi, ale o wypowiedzi niechętnie Polakom, jak polish jokes.
Dowcip nie musi być kłamliwe. Ale może być niechętnie. Czy to jest wyraz antypolskości, jeśli ktoś taki opowiada
?"
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B:  Wcale nie jest wszystko jedno czy wypowiedz jest kłamliwa czy nie. Jeśli jest prawdziwa to nie ma o czym mówić, ale jeśli kłamliwa to oszczerstwa. A za oszczerstwa możne zostać skazanym wyrokiem sadu,
Jeśli ktoś świadomie opowiada kłamstwa na temat Polaków to jest to przejaw antypolonizmu.
Tak wiec nie jest to wszystko jedno.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A:" Może nie jest wszystko jedno"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Na pewno nie jest wszystko jedno.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "Ale o to tu nie chodziło. Pytanie było jasne: Wypowiedzi niechętne"
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Wypowiedzi niechetnę i na dodatek kłamliwe to oszczerstwa wynikające z niechęci lub nienawiść a zatem to jak najbardziej przejaw antypolonizmu.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "polish jokes"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Polish jokes nie są dobrym przykładem bo to jest specyfika amerykańska i rozpatrywanie tego w oderwaniu od kontekstu amerykańskiego nie jest dobrym pomysłem.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A: "Wiec wypowiedzi manipulujące - implikując jakiś negatywny stereotyp - tez"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Jeżeli jest to stereotyp szkalujący (czyli implikujący nieprawdę) to jest duża szansa, iż jest to przejaw antypolonizmu. Oczywiście wcale tak być nie musi. Jednak w dzisiejszych czasach, gdzie będzie liczy się rzeczywistość medialna i polityczna poprawność - raczej należy założyć negatywne motywy.
To zapewne zależy od konkretnego przykładu.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "Przy czym o tym, co jest negatywny, decyduje ten, kto jest obiektem tej manipulacji"
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Czy nie na tym polega fenomen anty-semityzmu w dzisiejszych czasach?

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "Mnie to raczej brzmi jak wymówka, bo taki kontekst zawsze da się konstruować dla każdego przykładu."
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Proszę podać inny przykład bo ten o polish jockes jest naciągany i nie dotyczy Polaków tak naprawdę a jedynie Amerykanów polskiego pochodzenia.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "Czy ciebie zadowoli, jeśli ja tobie wytluzmacze, ze zwrot 'polskie obozy..' w niemieckich mediach to tylko niechlujstwo językowe"
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Nie, nie zadowoli ponieważ gdyby to było tylko niechlujstwo językowe to nie spotkałby się tego tak często. Owszem skrót myślowy czy niechlujstwo językowe może być wytłumaczeniem CZESCI mediów anglojęzycznych, ale język niemiecki jest językiem zbyt precyzyjnym bo takie wytłumaczenie wystarczyło.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A :"Niemczech nie traktuje to jakoby Polacy budowali je?"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Owszem, w to wierze, ale z satysfakcja niektórzy używali tej formuły o polskich obozach na tej samej zasadzie jak piszą o Nazistowskich zbrodniach a nie Niemieckich zbrodniach.
Jakoś nikt przez językowe niechlujstwo nie pisze w Niemczech o żydowskich bankierach i spekulantach, albo o czarnuchach, którzy uciekają z Afryki Północnej do Europy.
Dobrze wiesz dlaczego, byłby dotkliwe konsekwencje i dla autora i dla gazety za takie słowa, ale o polskich obozach można - bo takich konsekwencji nie ma! I tu leży problem.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A: "O ile się dobrze orientuje, to zawsze optuje się najgorsze wariant, bo Polacy czuja się ranieni"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Nie chodzi o to, iż ktoś jest raniony, może ci więźniowie niemieckich obozów, co jeszcze żyją.
Po prostu jest to kwesta kłamstwa czyli oszczerstwa powtarzanego zbyt często i to przez ludzi, którzy powinni wiedzieć lepiej.
O kim z lubości opowiadasz oszczerstwa? O tym kogo nie lubisz - prawda?
To logiczne, a iż z oszczerstwami jak już ustaliśmy związana jest niechęć i uprzedzenia.
A zatem wypowiedzi te są jak najbardziej elementem antypolonizmu.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A: "Ten zwrot to częścią większego planu przypisania Polakom winę za WWII, wiec antypolonizm."
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Tego nie wiem. Wiec się nie wypowiadam. Wiem jedynie tylko to, iż w Niemczech od pewnego czasu następuje pewne przesuniecie środka ciężkości w narracji historycznej.
Mniej o Niemieckich winach a więcej o tych co to z Nazistowskimi Niemcami współpracowali, a potem wszystko zwalali na Niemcy.
Tylko akurat Polska jest tu wyjątkiem na tle europejskim wiec wrzucanie Polaków do jednego worka z cala reszta to fałszownie historii.
Zresztą mówi się tylko o słabych państwach wschodnioeuropejskich, jakoś kolaborującej Francji czy Holandii się nie wymienia bo to byłaby niedobre dla interesów.
Moim zdaniem kłamstwa o Polsce tez powinny być niedobre dla interesów i wtedy szybko by się skończyły.
No, ale mafia sowiecka rządząca w Polsce nic z tym nie zrobi - to pewne.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A: "Często? Jak często na ilość poprawnych zwrotów"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Za często, jak na kraj sąsiedni, które doskonale wie gdzie Polska leży, i gdzie wystarczy tylko spojrzeć na Niemieckie mapy z 1942 by dokładnie wiedzieć, iż pisanie o polskich obozach to parszywa złośliwość a nie pomyłka.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A:"BTW: Tak samo jest ze szmalcownikami - bardziej sie przypomina tych wstydliwych dla niektórych kart, bo oznaczały to wielkie nieszczęście dla innych. O takich sprawach dyskutujemy, a nie o udanych"
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: O szmalcownikach to 30 lat temu dzieci się w szkole uczyły. Teraz tez się uczą. Wiec tu nie ma żadnego milczenia, jak fałszywie jest to przedstawiane.
A to nie jest wasza sprawa, to jest sprawa pomiędzy Żydami i Polakami, po co Niemcy się do tego mieszaj to tego naprawdę nie rozumiem, no chyba iż lubcie dostawać po nosie.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A: "Nie, bo 'polnisch' w niemieckim (i w angielskim) może również mieć geograficzne znaczenie. Proszę googlować czech concentration camp"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Proszę mi tu nie wciskać śmiesznych wykrętów. Taka pomyłka może się zdarzyć Amerykanom*( ale to i tak ich nie tłumaczy), którzy nie wiedzą generalnie gdzie co jest, a nie Niemcom, którym wystarczy na ich własne mapy z 1942 popatrzeć by wiedzieć co jest co.
No chyba, iż niemieckie szkoły wypuszczają niedokształconych idiotów, ale w takim razie to trzeba by się zająć uświadamianiem Niemców, a nie wciskaniem Polakom propagandy.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A:"Ale z tym wyjątkiem to tez dziwna sprawa, bo tak naprawdę jeszcze nikt poważnie się tym nie zajmował."
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
B: Nie ma w tym nic dziwnego. Dla mnie dziwne jest przyjmowanie narracji jednej strony na podstawie książki, która nie jest praca naukową, a propagandową.
Dziwne mi się wydaje, iż Ty na przykład opowiadasz o Jedwabnym i powołujesz się na Grossa i jednocześnie mówisz o naukowych badaniach.
No chyba, iż te naukowe badania oznaczają u ciebie propagandę.
 

 

 

 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości