Jarosław Kuźniar w radiowej "Trójce". Fot. Instagram/@jaroslawkuzniar
Jarosław Kuźniar w radiowej "Trójce". Fot. Instagram/@jaroslawkuzniar

Jarosław Kuźniar wróci do mediów? Trwają rozmowy z publicznym radiem

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 13
Szykuje się duży powrót w branży medialnej. Rozmowy o współpracy z radiową "Trójką" prowadzić ma Jarosław Kuźniar. Były gwiazdor TVN zniknął z mediów, by rozwijać własny biznes.

Kuźniar przyjdzie do radiowej "Trójki" 

Jarosław Kuźniar rozpoczynał swoją przygodę medialną w Programie III Polskiego Radia. Teraz wiele wskazuje, że słuchacze ponownie będą mogli go usłyszeć w rozgłośni. Ma prowadzić rozmowy o możliwej współpracy. Dziennikarz opublikował nawet w swoich mediach społecznościowych zdjęcie ściany, na której wisi nazwa radiowej "Trójki" i opatrzył je jedynie emotikonką, sugerującą milczenie.

Portal wirtualnemedia.pl zwrócił się z pytaniem do Jarosława Kuźniara oraz nowej dyrektor Programu III Polskiego Radia, Agnieszki Szydłowskiej o ewentualny powrót dziennikarza, ale obie strony odmówiły odpowiedzi. 


"Wzloty i upadki" Jarosława Kuźniara

Kuźniar w swojej karierze pracował również w Radiu Zet. Największą rozpoznawalność przyniosła mu jednak praca w TVN i TVN24. Dziennikarz prowadził m.in. program "X Factor" oraz był jednym z gospodarzy śniadaniówki stacji. Po rozstaniu z TVN przeszedł do Onetu. 

Tam jednak długo nie zasiedział i w 2020 roku odszedł z mediów na dobre, by skupić się na własnych biznesach. Kuźniar zajął się prowadzeniem autorskiej platformy Voice House i stworzył aplikację Voice House Club. Dziennikarz jest również właścicielem biura podróży Goforworld oraz agencji marketingowej Kuźniar Media.

Niechlubną sławę Kuźniarowi przyniosła jego wypowiedź dla magazynu Grazia. Opowiedział w nim o swoim podróżowaniu. – Na podróż z dzieckiem wcale nie jest trudno się spakować, nie trzeba brać wanienek, krzesełek i bóg wie czego jeszcze. Fotelik samochodowy? Nie ma sensu. Do Kanady i USA nie braliśmy żadnych gadżetów. Pojechaliśmy do Walmartu, kupiliśmy wszystko, co było nam potrzebne, a pod koniec podróży wszystko oddaliśmy, mówiąc, że nam nie pasowało – powiedział. 

Wypowiedź może nie byłaby tego szeroko komentowana, gdyby nie fakt, że Kuźniar w 2014 roku skarżył się na podróżujących Polaków. – Polacy przenieśli tradycję kanapki z jajem cuchnącej w przedziale PKP do samolotu. Teraz kurczak w sreberku. Szczęśliwie butów nie zdejmują – pisał. 

MP

Jarosław Kuźniar w radiowej "Trójce". Fot. Instagram/@jaroslawkuzniar

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura