Grzegorz Braun, Natalia Ruś (Najjjka). Fot. PAP / X/Natalia Ruś / Canva
Grzegorz Braun, Natalia Ruś (Najjjka). Fot. PAP / X/Natalia Ruś / Canva

Katolicka influencerka przegrała w sądzie. Poszło o Brauna i proszkową gaśnicę

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 34
Porażka katolickiej influencerki w sądzie! Najjjka, która znana jest z rozpowszechniania w internecie religijnych i patriotycznych treści, poległa w batalii prawnej z Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Poszło o grudniowy incydent z Sejmu z Grzegorzem Braunem i gaśnicą w roli głównej...

Najjjka: "Jako katoliczka jestem dumna z pana Brauna"

Najjjka, właściwie Natalia Ruś, to 24-letnia influencerka znana przede wszystkim z YouTube i TikToka. Zajmuje się ona promowaniem katolickich i patriotycznych wartości wśród młodzieży, przez co stała się w polskim internecie dosyć kontrowersyjną postacią. Nie pomógł jej też w oczach wielu osób fakt, że jakiś czas temu publicznie pochwaliła pamiętną akcję Grzegorza Brauna z gaśnicą sejmową... 

Po incydencie napisała w social mediach: „Grzegorz Braun w Sejmie ugasił gaśnicą menorę. Czyli coś, co dzisiaj poruszyło moje serce. Grzegorz Braun jasno powiedział, że zrobił to po to, żeby podkreślić, że Polska jest krajem katolików. Jest naszym krajem, a nie jakiegoś innego wyznania. (...) Jako katoliczka jestem dumna z pana Brauna, że stanął w obronie nas, katolików, czyli mieszkańców Polski, obywateli Polski”.


Natalia Ruś posądziła OMZRiK o zniesławienie. Sąd nie przyznał jej racji

Wypowiedź ta nie umknęła uwadze Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który już wcześniej brał pod lupę działania Najjjki. Tym razem aktywiści mieli jednak podstawy do podjęcia działań prawnych i na influencerkę wkrótce wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Rybniku.

Natalia Ruś w odpowiedzi posądziła OMZRiK o zniesławienie. Sąd jednak nie przyznał jej racji, a działacze Ośrodka opublikowali na swoim Facebooku wpis celebrujący prawne zwycięstwo.

„Szanowni Państwo, właśnie przed chwilą wygraliśmy proces karny z Natalią Ruś pseudonim »Najka«. (...) Natalia Ruś oskarżyła nas o rozpowszechnianie treści, które ją rzekomo zniesławiały. Tymczasem sąd po przeprowadzeniu przewodu sądowego całkowicie nas uniewinnił, uznając, że wszystko, co zostało opublikowane na temat katolickiej youtuberki miało oparcie w prawdzie. Zgodnie z wyrokiem Ruś będzie musiała dodatkowo zwrócić nam koszty postępowania sądowego” – czytamy na Facebooku OMZRiKu. 


Wyrok jest jednak nieprawomocny

Wyrok jest jednak nieprawomocny, co dało nadzieje Najjjce do kontynuowania walki. Influencerka zapowiedziała już, że nie zamierza odpuszczać aktywistom, a sam wyrok nazwała oburzającym. Na X (dawnym Twitterze) napisała:

„Wielki Tydzień no to wiadomo, że dla katolika też musi być pojazd. Moi drodzy - to nie koniec walki! Lecimy dalej, walczymy o sprawiedliwość, walczymy o wolność słowa. Jestem katoliczką i czuję się pokrzywdzona. Wyrok jest NIEPRAWOMOCNY. Następnym razem proszę wstawić moje lepsze zdjęcie!”.

Najjjka zamieściła również link do materiału wideo z uzasadnieniem wyroku.


Salonik

Źródło zdjęcia: Grzegorz Braun, Natalia Ruś (Najjjka). Fot. PAP / X/Natalia Ruś / Canva

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości