Wydawało mi się, że najbardziej prorosyjską i skorumpowaną organizacją sportową jest FIFA. Myliłem się. To WTA i ATP. W Indian Wells dalej mogą startować rosyjscy i białoruscy tenisiści (4 kobiety i 5 facetów). Widzę, że w tenisie kasa jest ważniejsza niż nawet w FIFA. Oczywiście, występują "bez flagi". Turniej jest rozgrywany pod egidą BNP Paribas na amerykańskiej ziemi.
REALLY? Djokovica wystawili za burtę za brak szczepienia, ale wojna to nie jest powód? Miedziane czółka all around.Niby bez flagi to już nie ruSSkie.No, Jesus F'in Christ!