Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko
349
BLOG

Chaos w PO, chaos w państwie

Andrzej Wojtyczko Andrzej Wojtyczko Polityka Obserwuj notkę 0

Rządowe dymisje, wymuszone przez drastycznie spadające sondaże poparcia dla PO, pokazują chaos w PO. Na nieszczęście dla Polaków, PO jest w naszym kraju, partią rządząca więc chaos w PO, jest chaosem w państwie polskim. A głupkowate opinie pana Witczaka, o tym, że jest to nowe otwarcie może pan Witczak zachować zachować dla siebie oraz członków PO. Każdy rozsądny i obiektywny obserwator polskiej sceny politycznej, uwagi pana Witczaka o nowym otwarciu rządu premier Kopacz, wyrzuca tam gdzie jest ich miejsce, czyli na śmieci. W oczywisty sposób, polski obywatel nie będzie w stanie zrozumieć istniejącego chaosu w PO i państwie polskim, polegając jedynie na doniesieniach zakłamanych mediów głównego nurtu.

Zgodnie z oświadczeniem pani premier, rezygnację z pełnionych funkcji złożyli: minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, minister sportu Andrzej Biernat, minister skarbu Włodzimierz Karpiński, wiceminister skarbu Rafał Baniak, wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz, a z funkcji szefa doradców premiera zrezygnował Jacek Rostowski. Minister Jacek Cichocki złożył rezygnację z funkcji koordynatora służb specjalnych, ale pozostaje szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Radosław Sikorski na konferencji prasowej informuje, że rezygnuje z funkcji marszałka Sejmu.

Premier Kopacz twierdzi, że rezygnacje są powiązane z nagranymi taśmami. To nie jest do końca prawdziwe, ponieważ na nagranych taśmach nie było Arłukowicza czy Cichockiego, a oni również przestali pełnić swoje funkcje. Poza tym, o tym co jest na taśmach wiemy już od bardzo długiego czasu, a z pewnością wiedziała o tym premier Kopacz, formułując swój rząd i powołując na stanowiska rządowe, osoby znajdujące się na nagraniach. Wtedy PO mataczyła w sprawie nagranych osób, oświadczając na prawo i lewo, o tym że nagrane osoby mnie złamały prawa a prokuratura nie postawiła osobom nagranym żadnych zarzutów. Więc argument premier Kopacz o tym, ze dymisje są wymuszone nagranymi rozmowami nie jest prawdziwy. Moim zdaniem, rządzący przerazili się tego, że nagrane rozmowy spowodują drastyczny spadek poparcia wyborczego dla PO, stad takie a nie inne działania premier Kopacz.

Decyzje premier Kopacz z pewnością wywołują chaos w państwie polskim, a PO zamiast rozwiązywać problemy Polaków, zajmuje się własnymi wewnętrznymi problemami, już od bardzo długiego czasu, co jest dla Polaków bardzo złą wiadomością. Więcej, podjęte decyzje przez premier Kopacz, zamiast stabilizować sytuację w naszym państwie, przedłużają stan chaosu w państwie polskim. Za cztery miesiące, będą nowe wybory. Po wyborach, zostanie stworzony nowy rząd, z nowymi ministrami. To znaczy, że nowi ministrowie powołani przez premier Kopacz, będą mieli cztery miesiące czasu na sprawowanie swoich funkcji. Co przez ten czasu, nowo powołani ministrowie mogą zrobić? Praktycznie rzecz biorąc, nie będą zdolni do żadnych poważnych decyzji, ponieważ będą zajmować się głównie administrowaniem swoimi resortami.

Poza tym, trudno oczekiwać, że ministrowie zmuszeni do rezygnacji ze swoich funkcji, będą z tego powodu bardzo szczęśliwi. Z tego powodu, dojdzie do wewnętrznych konfliktów w PO. O tym ,że już tak się dzieje świadczą dymisje Cichockiego i Rostowskiego, następujące po ogłoszonych decyzjach pani premier. Co jednoznacznie wskazuje na to, że wspomniane osoby podjęły decyzje o rezygnacji ze swoich funkcji, w ramach protestu przeciwko decyzjom premier Kopacz. Szczególnie zadziwia rezygnacja z funkcji koordynatora służb specjalnych pana Cichockiego, przy jednoczesnym zachowaniu przez niego funkcji szefa kancelarii pani premier.

Premier Kopacz, zapowiedziała że nie zaakceptuje sprawozdania prokuratora generalnego, co spowoduje że parlament RP, zdymisjonuje prokuratora generalnego pana Seremeta. Ten fakt w sposób jednoznaczny, pokazuje uzależnienie prokuratora generalnego w naszym kraju od decyzji politycznych rządzących. Co w ogóle, nie przeszkadza rządzącym w opowiadaniu bzdur o tym, że prokurator generalny w Polsce, nie jest uzależniony od rządzących. No właśnie, politycy PO mają taki styl mówienia o wielu sprawach naszego państwa, bez zwracania uwagi na podstawowe fakty.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że zakłamane media głównego nurtu dalej bezczelnie okłamują Polaków, poprzez manipulowanie swoimi wiadomościami. Oto tvn24.pl napisał na swojej stronie: „W imieniu PO bardzo serdecznie przepraszam wyborców za to, co usłyszeli na nagranych i upublicznionych rozmowach polityków Platformy - Kopacz tymi słowami zakończyła swoje wystąpienie.” Tymczasem, z wypowiedzi pani premier, wynika jednoznacznie, ze pani premier przeprosiła jedynie wyborców PO, a nie wszystkich wyborców. Na szczęście, jest jasne, że Polacy w większości uodpornili się na kłamstwa mediów głównego nurtu.

Ogólnie, wymuszone dymisje ministrów rządu premier Kopacza, nie rozwiązują żadnych problemów, a z pewnością stworzą nowe. Nagrane taśmy będą co jakiś czas ujawniane, co pogłębi spadek poparcia dla PO. Cała sytuacja pokazuje, jednoznaczne uzależnienie prokuratora generalnego od polityków rządzących. Na całe szczęście, moim zdaniem, mamy do czynienia z końcowym etapem rządów PO i PSL w Polsce.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka