box2008 box2008
579
BLOG

Platforma Obywatelska, zwycięstwo w zasięgu ręki

box2008 box2008 Polityka Obserwuj notkę 8

 

Co się stało panie premierze Tusk, przecież miał Pan, pana partia, zwycięstwo w zasięgu ręki?
 
W 2007 r dostaliście rozpędzoną gospodarkę. Dostaliście nadwyżkę budżetową, po poprzednikach. Dostaliście miliardy euro wynegocjowane w UE, gigantyczne pieniądze i setki gotowych programów ich wykorzystania. Zdjęto wam garb bezrobocia do poziomu jednocyfrowego (w procentach). Ogromna rzesza ludzi zaufała wam dając podstawy pod stabilny układ większościowy w Sejmie. Pańska wysoka pozycja międzynarodowa, zwłaszcza w krajach UE, miała być gwarantem respektowania interesów Polski na arenie światowej. Odzyskał Pan media i prokuraturę a opozycję zepchnął do narożnika. Nie podskoczyła Panu nawet CBA i Mariusz Kamiński, który musiał pożegnać się ze służbą za aferę hazardową. Chwalono Pana za zręczną grę w partii z opozycją i prezydentem Lechem Kaczyńskim. W 2010 r. Platforma Obywatelska zdobyła pozycję jaką wcześniej mieli tylko komuniści z PZPR.
Obiecywał Pan cud drugiej Irlandii, ogłosił "zieloną wyspę" i złoty wiek dla Polski. Co się więc stało, dlaczego nie wyszło? Przecież miał Pan w rękach wszystkie atuty, wraz z kolegami, całą władzę w kraju. Wsparły Pana czynnie i werbalnie i Rosja i Niemcy.
Powiedzmy to szczerze, nikt nie czekał cudu, ludzie liczyli na normalność. Wystarczyło przecież spełnić składane wcześniej obietnice. Nie, niekoniecznie wszystkie, Polacy rozumieją, że sytuacja jest dynamiczna i kryzysu jaki dotknął nas dzisiaj nie dało się przewidzieć 6 lat temu. Ale można było zrobić sporo np.: usprawnić służbę zdrowia, żeby dzieci nie marły czekając na karetkę. Naprawdę tak drogo kosztuje karetka? A likwidacja NFZ, to przecież nie kwestia mld. zł. Co z „jednym okienkiem”, barierami biurokratycznymi, czy tu też kluczowe są pieniądze? Gdzie rozwój rybołówstwa, zwiększenie ilości miejsc pracy dla ludzi po 50? Gdzie obiecana reforma administracji publicznej, czy to właśnie są te 100 tyś nowych urzędników? Jak wygląda dziś zaufanie do władzy, które obiecał Pan odbudować? Czy odpowiedzią mają być powtarzające się akty samospalenia? 
Złożył Pan setki obietnic, gdyby dotrzymał choć niektóre z nich miał by Pan władzę na trzecią i czwartą kadencję. Wystarczyło tylko sprowadzić z zagranicy te 2 mln emigrujących za chlebem i dać pracę tym 2,5 mln w kraju, którzy jej nie mają. Zamiast wywoływać wojnę z milionem rodziców oddać decyzję, w sprawie edukacji dzieci, w ich ręce. Nie topić polskich przedsiębiorców rosnącymi stawkami ZUS i VAT . Wbudować zaplanowane drogi i obwodnice. Wystarczyło uszanować prawo, powstrzymać samowolę i apetyty Rychów, Mirów i Chlebków. Nie kopać rowu między Polakami. Przeprowadzić uczciwe śledztwo smoleńskie.
Wystarczyło niewiele: odpowiedzialność, trochę pracy, trochę przyzwoitości i samodyscypliny oraz zdolność przewidywania. Platforma Obywatelska miała realną szansę pchnąć Polskę ostro do przodu, zamiast tego pozostawia po sobie kraj zdewastowany, zapaść demograficzną, zrujnowane finanse publiczne, rosnące bezrobocie i setki nie rozwiązanych problemów. Nie wnikam, dlaczego tak się stało. Nie mam wystarczających danych by jednoznacznie ocenić czy to zła wola, nieudolność, kapitulacja przed grupami nacisku czy zwykła głupota, jedno jest pewne, czas rozliczenia nadejdzie.
box2008
O mnie box2008

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka