Cyniczny Cyniczny
68
BLOG

NIE - Debata ale Socjotechnika

Cyniczny Cyniczny Polityka Obserwuj notkę 3

Sam jestem ciekaw jak wielu ludzi czekało na środowy wieczór, na debatę telewizyjną dwóch kandydatów na urząd prezydenta RP. Czakało na dyskusję o Polsce. O 20 zaś zaczeła się kolejna pogadanka dwóch starszych panów o wszystkim i o niczym.

"Obiektywna" dziennikarka

Poziom dziennikarstwa w wykonaniu pani Lichockiej był tak żałosny, że zapierał dech w piersiach. Oddam dwie pensje Pawlaka jeśli okaże się, że pytania nie były pisane przez Kurskiego albo Bielana. Dowodem na to zresztą jest fakt iż po zadaniu pytania przez panią Lichocką kandydat Kaczyński cytował z kartki słowa Komorowskiego (które nota bene miał problemy z poprawnym odczytaniem) idealnie pasujące do pytania. Widać też było niesamowite zdenerwowanie dziennikarki gdy Katarzyna Kolenda -Zalewska próbowała dopytać prezesa czy podałby rękę Lechowi Wałęsie. Wystarczy zresztą wpisać w popularnym serwisie You Tube hasło "Lichocka". Tam sama "dziennikarka" pokazuje swój obiektywizm jeżdżąc po PO jak po łysej kobyle.

Kaczyński Team

Jednakże należy uznać niesamowicie duży wysiłek teamu Kaczyńskiego nad przygotowaniem swojego kandydata. Jarosławowi Kaczyńskiemu należy również uznać, że ma "nosa" politycznego czyli coś co nawet przeciwnicy polityczni niejednokrotnie mu oddają. Stworzenie właśńie teamu wyborczego może być i jak myślę będzie sukcesem wyborczym. Gdy vice versa stoi jak zwykle Nowak, tu Jarosław Kaczyński rozgonił duet Bielan-Kamiński a w to miejsce stworzył grupę: Kluzik Rostkowska-Poncyljusz-Bielan-Migalski. Ten ostatni tak cieszy się polityką jak dziecko z prezentów po pierwszej Komunii. I to jak myślę strzał w dziesiątkę. Żadnych durnych spotów, żadnych ostrych wypowiedzi, większa możliwość konsolidacji. Nie można również zarzucić Jarosławowi, by wykorzystywał tragedię Smoleńską w swojeje kampanii, bo i nie przywołuje brata nagminnie a i bratanica nie służy mu jako maskotka wyborcza. Nic tylko bić brawo.

 

Socjotechnika narzędzie kampanii

Team Kaczyńskiego notorycznie powtarza tezę w której to niebezpieczna dla Polski może być sytuacja w której

prezydent i rząd będzie z jednego obozu politycznego nie przypomina wyborcom, że do niedawna taka sytuacja miała miejsce  , ba, prezydent i premier byli niemalże nie do rozróżnienia. Polska to przeżyła.

Marszałek Komorowski schował cały swój liberalizm bardzo głęboko i jawi się jako niemalże socjalista, zostawiając w spokoju KRUS, który przecież miał być o ile pamiętam zlikwidowany, bojąc się słowa PRYWATYZACJA, KOMERCJALIZACJA czyli słów ze sztandarów udanych wyborów parlamentarnych.

Jednym słowem nie tylko jak sądzą niektórzy obserwatorzy Jarosław Kaczyński farbuje się na czas wyborów. Każdy kandydat jest na ten czas ufarbowany, debata zaś to nic innego jak casting dla gawiedzi i szkoda, że na przeciw siedział Gugała, Kolenda -Zalewska i propagandzistka PIS-u bo dużo lepiej byłoby a napewno ciekawiej gdyby zasiedli: Chylińska, Foremniak i Wojewódzki.

 

 

 

 

Cyniczny
O mnie Cyniczny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka