Co pewien czas pojawia się kolejna wersja biblijnego przesłania o Końcu Świata, który ma nastąpić. A że Biblia nie precyzuje dokładnie, kiedy ten Koniec Świata miałby nastąpić, to co raz pojawiają się aktywiści, którzy za sobie znane profity, najprościej mówiąc - denerwują...
(dostępne w sieci, tutaj za: https://www.youtube.com/watch?v=vMvdkehpZNs )
Nie wdając się w szczegóły tych ich akcji, zwrócę tylko uwagę na następujące zjawiska:
Gdy byłem dzieckiem, hitem były ołowiane żołnierzyki, którymi odtwarzano historyczne bitwy:
za: https://geekweek.interia.pl/podroze/news-podroz-tropem-napoleona-po-polsce-tu-tworzyla-sie-historia,nId,7391515
Od tego czasu toczyło się wiele różnych bitew, powstań, wojen - i nawet mieliśmy dwie wojny o charakterze wojen światowych.
Całkiem niedawno mogliśmy oglądać obrazy rozpadu Jugosławii, któremu towarzyszyły działania wojenne. Od wielu lat trwają działania zbrojne w Afganistanie czy też na obszarze Izraela.
No i wojna na Ukrainie - która trwa już ponad dwa lata i nie widać jej końca...
To jest prawdziwy pożar po ataku wojsk rosyjskich na ukraińskie miasto (kadr z materiału ilustracyjnego na witrynie https://tvn24.pl/swiat/ukraina-najwazniejsze-wydarzenia-ostatnich-godzin-4-marca-2024-st7802693 )
Tak, świat pali się dosłownie i to nie wskutek emisji dwutlenku węgla w procesach społecznych i gospodarczych, ale z wykorzystaniem urządzeń niszczących o dużej sile rażenia. Takiemu pociskowi towarzyszy emisja gazów w chwili odpalenia pocisku, w czasie jego lotu z ogromną prędkością i na możliwie duże odległości, następnie w czasie eksplozji ładunku wybuchowego i ostatecznie - we wtórnej emisji w miejscu ataku...
W takiej sytuacji naturalnym działaniem jest akcja odwetowa - której również towarzyszy emisja różnych gazów pierwotnych oraz wtórnych - już w drodze odwetu.
Dlaczego my mamy obciążać się składkami na rzecz ograniczenia emisji CO2 - skoro z drugiej strony Polski ma miejsce celowa emisja nie tylko CO2, ale również innych substancji zatruwających środowisko, niszczących je siłą uderzenia bezpośredniego oraz skutków działania w wyniku eksplozji czy pożaru substancji wymagających zachowania ostrożności przy korzystaniu z nich, oparzenia w wyniku pożaru czy zatrucia z uwagi na uwolnienie się substancji trujących do środowiska w związku z celowym działaniem strony atakującej...
Uważam, że wszelkie akcje "aktywistów klimatycznych" są hipokryzją, bo nawołują do ponoszenia kosztów ograniczenia emisji czegoś, co jest naturalne i jednocześnie pomijają prawdziwe zagrożenia...