Dziesiątki milionów Amerykanów należą do kościołów ewangelickich, które silnie wspierają Izrael z powodów religijnych, a poza Stanami Zjednoczonymi są dziesiątki milionów chrześcijan, którzy identyfikują się jako chrześcijańscy syjoniści.
Apeluję, by skończyć z używaniem kalki językowej o Palestyńczykach i „Palestynie” jako podmiocie państwowym! - Taka narracja powstała w Moskwie w latach 60-tych, gdy Arafat obronił pracę doktorską z tezą, że Holocaust nie miał miejsca. To nie są żadni Palestyńczycy, lecz Arabowie, w Autonomii głównie z Syrii, a w Gazie głównie z Egiptu. Palestyna jest nazwą geograficzną pochodzącą z okresu powstań antyrzymskich - Rzymianie zastąpili nazwy Samaria i Judea nową nazwą Syria-Palestyna. To była decyzja czysto polityczna, bardzo podobna do tej z Moskwy. Gdybyście Państwo przeczytali przedwojenne gazety polskie, zwłaszcza te antysemickie, znaleźlibyście Państwo z łatwością hasła w rodzaju: „Żydzi won do do domu - Palestyna czeka!”
W mojej ocenie dziennikarze i politycy na świecie bezrefleksyjnie lub z intencją wymierzoną w Żydostwo i Izrael przyjęli tę sowiecką kalkę językową i rozpowszechnili, tymczasem jest ona zwykłą antysemicką (antyżydowską, antysyjonistyczną) manipulacją, mającą na celu podtrzymywanie konfliktu zbrojnego w Izraelu. Reasumując: nie wyrażajcie Państwo zgody na nazwę Palestyna czy Państwo Palestyńskie, bo w ten sposób wspierany jest moralnie i politycznie konflikt, a trakcie którego giną ludzie! Upominajcie się Państwo po prostu o prawdę i również sami niszczcie tę kalkę językową - mówiąc o Arabach w Izraelu lub o Arabach w Gazie, lub o Arabach w Palestynie, lub o Arabach w Samarii i Judei.
Żydzi nie mogą już nigdy żyć jako bezradni wygnańcy na ziemiach innych. Izrael jest niezbędny. Zbrodnią Polski jest tuszowanie historii, ale tak naprawdę jej historia nie jest gorsza od reszty Europy, od hiszpańskiej inkwizycji po mordowanie Żydów w Niemczech, których obwiniano o Czarną Plagę, Chmielnickiego, lista jest zbyt długa. Żydzi nie są Europejczykami i jako obca istota stali się łatwym kozłem ofiarnym. We wszystkich tych aktach zdeprawowanego mordu żydowskie mienie i pieniądze zostały skonfiskowane. Niech Bóg błogosławi tych, którzy mówią prawdę i nie pozwalają na przepisywanie historii. Najlepszą rekompensatą jest wspieranie Izraela, który jest nieustannie oczerniany za obronę przed muzułmańskim ekstremistycznym terrorem.
Prawda o tym, dlaczego wielu ewangelikalnych chrześcijan popiera Izrael. Jednak poparcie ewangelików nie jest po prostu napędzane teologią, która zmusza ich do kochania Ziemi Świętej, w oderwaniu od jej konwulsyjnych krajowych i globalnych implikacji politycznych. Dla wielu „chrześcijan-syjonistów”, a zwłaszcza dla popularnych ewangelistów o znacznej sile przebicia w Partii Republikańskiej, ich poparcie dla Izraela jest zakorzenione w jego roli w domniemanych czasach ostatecznych: Powrót Jezusa na Ziemię, krwawa ostateczna bitwa pod Armagedonem i Jezus rządzący światem ze Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie. W tym scenariuszu wojna nie jest czymś, czego należy unikać, ale czymś nieuniknionym, pożądanym przez Boga i uroczystym.
Henryk Grynberg:
PALESTYNĘ WYMYŚLONO, ŻEBY ZDELEGALIZOWAĆ IZRAEL
Ile razy nazwa “Palestyna” pojawia w hebrajskiej Biblii, chrześcijańskim Nowy Testamencie i muzułmańskim Koranie? Ani razu. Zaczęto jej używać, gdy Rzymianie stłumili powstanie Bar Kochby w 135 roku nowej ery i chcieli zanegować żydowski związek z Ziemią Izraela. Wprawdzie można się posługiwać Palestyną jako nazwą geograficzną, ale nie była ona nigdy państwem, a więc nie ma czegoś takiego jak okupacja Palestyny […].
Opracowanie:
Palestyna to ziemia Jezusa cz.I
https://www.salon24.pl/u/eternity/1339103,palestyna-to-ziemia-jezusa-cz-i
Isaac Jacobovsky, Eternity, Harold Kimmel, Henryk Grynberg:
