Zdębiałem...
Przeczytałem wypowiedż Gomułki o tym że nijakiej drożyzny u nas nie ma..
Kurde - czyżby miliony Polaków uległy halucynacji pt.coraz większe ceny podstawowych produktów?Czy halucynacją jest kosmiczna - względem zarobków - cena prądu , paliwa ?
Czy Gomułka i PrOpagandziści PO mają już do końca ludzi za głupców?
Przecież wzrost cen dla każdego normalnego klienta - jest odczuwalny bardzo wyrażnie..
A tu wyskakuje gościu z BCC - i pitoli że drożyzna to fakt medialny..
Może dla niego podwyżki nie są odczuwalne - no jak kasuje się za pierdzenie w stołek - grube tysiaczki na miesiąc to i się nie odczuwa wzrostu kosztów życia tak totalnie..
Ministerstwo Prawdy z Czerskiej może być dumne z towarzysza Gomułki.. Robienie w łepetynach lemingów i wykształciuchów - magmy z mózgu idzie według planu koalicji miłości..
http://wiadomosci.onet.pl/1792945,10,w_polsce_nie_ma_drozyzny_zgodnie_twierdza_ekonomisci,item.html