Halo Halo
165
BLOG

Do czego prowadzi bubel prawny posłów Hoca i Rychlika?

Halo Halo Polityka Obserwuj notkę 10

Wczoraj do Sejmu wpłynął projekt ustawy wyżej wymienionych, przeciwko któremu z trafnym hasłem wiecowala pod Sejmem Konfederacja.


Intencją nowego prawa ma być rzekomo uchronienie firm przed masowymi zakażeniami pracowników i zamknięciem. Koncentrat przepisów w pigułce przedstawiła wczoraj redakcja Salonu24. Nie podam linka, bo mam nowy telefon i jeszcze nie nauczyłam się kopiować adresów stron. Trzeba się pofatygować i samemu odnaleźć.


Wracając do intencji projektu. Moi stali Czytelnicy wiedzą za kogo uważam osobników, którzy robią z ludzi idiotów i święcie wierzą, że im się udało.


Ruszmy zatem minimalnie wyobraźnią i przeanalizujmy zapodane poselskie przepisy w przełożeniu na realia:


Przychodzi do firmy pracownik i nie ma zamiaru udowadniać swojej "niewinności", a więc łamać Konstytucji i ustawy o tajemnicy lekarskiej. Nie przedstawia dokumentów potwierdzających szczepienie czy przechorowanie covida. Nie zamierza poddać się procedurom medycznym w formie testu diagnostycznego i upublicznić w firmie jego wyniku. Traktujemy go jak trędowatego i separujemy od klientów na magazynie zakładając że jest "winny, trędowaty", bo nie zaszczepił się i nie przechorowal.


Z klientami zaś - tymi "lepszymi, zaszczepionymi" i "winnymi, gorszymi, niezaszczepionymi", a wśród jednych i drugich zarówno zdrowi jak i zakażeni roznosiciele - mieszają się:


1. Zaszczepieni pracownicy, którym rzekoma odporność poszczepienna mogła już spaść do zera, lub którzy w ogóle po szczepieniu nie wytworzyli przeciwciał.


2. Przechorowancy, którzy jak wyżej.


3. Niezaszczepieni pracownicy, którzy mają ujemny test i rzekomy brak odporności, bo oczywiście o możliwej, genetycznej, komórkowej w świecie cisza. Przyjmijmy jednak, że odporności nie mają.


Widzimy, że zgodnie z wolą Boga, który uparł się na daną firmę i zastawił zasadzkę, mamy masowe zakażenia w firmie, idą wszyscy na zwolnienia i...i co?

I zostaje ten jeden "trędowaty" na magazynie, którego trzeba wystawić jako mięso armatnie na pierwszą linię frontu do klientów. Albo zamknąć firmę. Projekt ustawy doprowadził właśnie do tego, czego posłowie Hoc i Rychlik tak się obawiali i chcieli uniknąć.


Zaraz, zaraz. Ale jak wystawić "trędowatego pracownika" z magazynu, którego schowali tam posłowie swoim projektem, na pierwszą linię frontu, skoro on po odsiadce w magazynie wyszedł z pracy, wsiadł do zatłoczonego autobusu i mu nachuchali w nos covida i też chory?


Widzimy, że jak Bóg złapie firmę w swoje łapy i będzie chciał ją przetrzepac, to żadne posły Hoce i Kloce swoimi prawnymi pomysłami Mu nie przeszkodzą.


Do czego zatem prowadzi projekt-bubel posłów Hoca i Rychlika?


1. Do łamania Konstytucji i innych ustaw, w celu bezzasadnego ograniczania praw człowieka i obywatela.


2. Do segregacji społecznej, ostracyzmu i poniżenia ludzi, którzy z przysługujących im praw chcą korzystać i nie zamierzają eksperymentować na sobie z jakimś podejrzanym preparatem mRNA.


3. Do początku śmierci demokracji.


4. Do narodzin nowego, karykaturalnego faszyzmu, a nawet nazizmu.


Zaś piąta i szósta fala pandemii jak była tak jest przed nami, tym bardziej, że pojawiły się w powszechnym użyciu testy, które robią się dodatnie po zakropleniu ich solą fizjologiczną lub sokiem pomarańczowym. Filmiki już dostępne w necie, a i znajomi mający członków rodzin pracujących w służbie zdrowia uprzejmie mnie i innym donoszą.


Donieśli mi też znajomi, że po śmierci ich członka rodziny na raka, lekarz w szpitalu zapytał, czy mógłby dopisać covid, bo szpital dostałby wówczas dodatek, który przydałby się zadłużonemu szpitalowi na leczenie innych.


Także moi drodzy, dla chcącego nie ma nic trudnego.


Z pozdrowieniami dla wszystkich posłów z przerostem ambicji nad intelektem.


Halo
O mnie Halo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka