Michael doTeyli:
W czym ludzie są lepsi od widm?
Teyla do Michaela:
Bo widma są złe. Zabijają ludzi i pożerają ich.*
Widma wybudzone z hibernacji w galaktyce Pegaza i atakujące niezliczonymi rojami mieszkańców planet rozrzuconych w innych galaktykach, poniosły klęskę. Zgubiła ich chciwość, pazerność i brawurowa skłonność do ryzyka. Ale nieliczne jednostki, zmutowane i upodobnione do ludzi, przetrwały. Są tak samo chciwe i ryzykanckie, ale zmieniły taktykę. Już nie wysysają ze swych ofiar całej energii życiowej, ba! dbają by ofiary cieszyły się zdrowiem i długim życiem, bo to im także zapewnia życie długie i bogate. Nie tylko same nauczyły się życia w symbiozie z ofiarami ale uzależniły ich od siebie wynalazkami z dziedziny którą włada Niewidzialna Ręka Rynku.
Aliści od czasu do czasu chciwość, pazerność i brawura odbiera im zdrowy rozsądek. Wtenczas się demaskują i dekonspirują. Aby odzyskać równowagę rzucają w bój zastępy doskonale wyszkolonych, świetnie wyposażonych i uposażonych agentów. Aby trudniej ich było wyprowadzić z równowagi, agenci owi stają do walki pozbawieni ludzkiej wrażliwości i z kompletnie wypranymi mózgami. W obronie koronnych instytucji stworzonych przez widma i podarowanych ludzkości: derywatów i funduszy inwestycyjnych gotowi są poświęcić honor, sławę i reputację, ale nie pieniądze. Szczególną formą funduszy inwestycyjnych polegającą na generowaniu zysku przy minimalnym ryzyku, są fundusze emerytalne.
Z rzadka tylko przydarza się co bardziej bezczelnemu agentowi widm, że sam wpada w pułapkę zastawioną na klientów. Najbardziej znany przypadek to niejaki Richard Fuld, ten od Braci Lejman.
Ale większość z nich, zwłaszcza ci z profesorskimi tytułami, są tak przeświadczeni o swej intelektualnej przewadze nad ciemnym ludem i skuteczności brutalnych metod prania mózgów tych nieszczęśników, że kpią sobie z nich w żywe oczy. Sami mając konta wypchane aktywami zawłaszczonymi w nieczysty sposób, wołają wielkim głosem: łapaj złodzieja....
Nie może dziwić, że pierwsza kohorta widm rekrutuje się z mediomatołów, którzy nie znają poczucia honoru i przyzwoitości, rżną głupa i hałaśliwymi wygibasami starają się zagłuszyć mądre i logicznie uzasadnione analizy takich ludzi jak prof. Leokadia Orężak, dr Bogusław Grabowski, minister Adam Jasser, Jan Krzysztof Bielecki. Ale dlaczego do ich grona dołączają były premier Buzek i były prezes Trybunału Konstytucyjnego Stępień? Czy to da się wytłumaczyć w inny sposób niż jako skutek działania enzymu widm?
Ronon Dex do Teyli:
Dlaczego nie wierzyłaś w powodzenie eksperymentu z Michaelem?
Teyla: Bo to widmo, a widmo to zło. *
* Gwiezdne Wrota. Odcinek Michael