jabu jabu
47
BLOG

LEWICA nie jest Polsce potrzebna.

jabu jabu Polityka Obserwuj notkę 13

 

Zastanawiałem się, czy postawić znak zapytania w tytule, ale biorąc pod uwagę kierunek rozwoju europejskiej lewicy, zrezygnowałem. Tymczasem życie ciągle płata figle. Polska scena polityczna miała być podzielona (jak chciało wielu prominentów lat 90-tych) pomiędzy silną dominującą lewicę, z konieczności na wstępie postkomunistyczną, przekształcającą się jednak w „nowoczesną” , a także niegroźną, nijaką prawicę. Tak sobie to niektórzy wykoncypowali i szło całkiem nieźle, aż nastąpiła hekatomba SLD, która wywróciła wszystko do góry nogami. 

W tej chwili w Polsce rzeczywiście mamy drugą Irlandię, przynajmniej w polityce. Dwie duże partie centroprawicowe i kilkunastoprocentową lewicę.  Czy lewica jest więc w końcu niezbędna, jako obóz polityczny obejmujący cyklicznie władzę? Część komentatorów i politologów w sposób dość bezrefleksyjny  i nie wnoszący nic ciekawego do dyskusji twierdzi że tak, i podaje  to jak dogmat. Ciekawe dlaczego?Co bowiem ma do zaproponowania Polsce dzisiejsza europejska lewica? W sferze społecznej i gospodarczej – nic. Niedawno Igła pisał w Salonie, że przydałaby się w Polsce lewica która „ np zamiast pedałem, świetnie zarabiającym, warszawskim aktorem się zajmować, podjęła by trud zbudowania systemu awansu społecznego, biednej młodzieży, bo taka nadal jest, albo społecznej, niedrogiej, powszechnej służby zdrowia.  Tyle tylko, że do tego lewica jest całkowicie zbędna.  

W dzisiejsze bogatej Europie mogą to robić wszyscy, robi to też prawica, choć oczywiście nie każda. Dzisiejsza lewica postawiła na czystą ideologię i ma do zaproponowania przede wszystkim jedno – Nowy Porządek. W jej wykonaniu oznacza to ni mniej ni więcej, tylko rozmontowanie tradycyjnych norm społecznych i zaprowadzenie własnych „nowych wspaniałych porządków”. Większości ludzi w Polsce taka lewica nie interesuje, chyba, że jako temat do kpin i dowcipów. Fanaberie eurolewicy stawiającej na piedestale homoseksualizm, traktującej go wręcz jako element postępu ludzkości, dającej dowód skrajnej hipokryzji w podejściu do życia człowieka, objawiający się z jednej strony  histerią przeciwko karze śmierci, a z drugiej obojętnością, czy wręcz zachętą do zabijania ludzi przed urodzeniem, czy na szpitalnym łóżku.  Szukającej też kolejnych  frontów walki (jak ostatni hiszpański patent), proponując przyznanie praw człowieka wszystkim naczelnym. Nowy porządek nie ma być tylko alternatywą dla starego, ma go całkowicie zastąpić. Dlatego potrzebna jest nowa państwowa „religia”, zespół tzw. europejskich wartości, których strzec ma poprawność polityczna, a tam gdzie ona nie wystarczy, ma wkraczać państwo ze swoim aparatem przymusu.  

Zdaję sobie sprawę, że w Polsce znaczna część ludzi o poglądach lewicowych nie jest pozbawiona zdrowego rozsądku, ale to się zmienia. Polska lewica bezrefleksyjnie dryfuje od postkomunizmu do degrengolady, której awangardę stanowi  lewica hiszpańska. Większość Polaków nie chce takiego nowego porządku, opartego na rewolucji obyczajowej prowadzącej donikąd. Tak wynika z badań socjologicznych i tak wynika z kolejnych wyborów. Nie będę miał nic przeciwko, jeśli tak już zostanie.   

 

jabu
O mnie jabu

tolerancyjny, ale nie bezmyślnie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka