Po części wskutek kłopotów Rosji na rynku staniały paliwa. Co, oczywiście, oznacza, że dziennikarze wzięli się za ratowanie producentów paliw.
Ale, uwaga: jeszcze niedawno ratowali nas przed np. tanim rosyjskim węglem. Tymczasem Kompania Węglowa postanowiła przestać fedrować na hałdę – tylko sprzedaje węgiel za pół dotychczasowej ceny!
W wyniku tego import węgla z Rosji, Australii i RPA przestał się opłacać. Dziennikarze zadowoleni?
Ale-ż skąd!
Dziennikarze labidzą, że konkurenci Kompanii Węglowej – oraz importerzy węgla ponoszą straty!!
http://tiny.pl/q3s43
Najwyższa pora, by PT Żurnaliści nauczyli się: celem gospodarki jest dobro konsumenta – a nie producenta! Producenci są potrzebni tylko wtedy, jeśli chcemy, by coś wyprodukowali. Czytając zaś gazety i ogladając telewizję można odnieść wrażenie, że ludzie istnieją tylko po to, by producenci mieli komu sprzedawać swoje towary!!!
Jeśli by przylecieli Marsjanie i zaczęli nam dawać paliwa w cenie dziesięć razy niższej niż obecna – to WSZYSTKICH producentów wzięliby Diabli – ale przecież byłoby doskonale!?
Tak- czy nie?
Nie?!?
W takim razie proszę zauważyć, że powietrze mamy całkiem za darmo – i nikt nie ujmuje się za producentami powietrza. Nie ujmuje się za nimi – bo ich nie ma. Ale gdyby powietrze było produkowane na zasadach komercyjnych, istniały setki firm żyjących z produkcji powietrza – i ktoś zaproponował, by powietrze było za darmo – to Żurnaliści podnieśliby ogromny wrzask: ile firm straci zyski, ilu ludzi straci pracę przy produkcji powietrza! Katastrofa! Klęska dla gospodarki!
I tłumaczyliby, że powietrze produkowane jest według najlepszych receptur – a takie powietrze powszechnie dostępne, to wiadomo:zanieczyszczone. A w ogóle nie wiadomo, czy dla wszystkich go starczy?
Tak się dzieje - bo ogłoszenia w gazetach dają producenci – a nie konsumenci. I dziennikarze odruchowo stają po stronie producentów – a nie konsumentów.
I robią to nie tylko socjaliści. Wielu dziennikarzy uważa, że stając po stronie producentów, w myśl zasady: „Co dobre dla General Motors, to dobre dla USA” - bronią kapitalizmu!!!
Nieprawda! Kapitalizm – to ustrój idealny dla Konsumentów.A producenci, pod groźbą bankructwa, muszą robić badania rynku, by produkować dokładnie to, co chcą konsumenci.
Dlatego właśnie większość kapitalistów – zwłaszcza tych Wielkich – nienawidzi kapitalizmu. Chcą, by wszystkim kierowali urzędnicy państwowi. A opinią sterowali Żurnaliści.
A już oni ich wszystkich przekupią!
Wróćmy do problemu Kompanii Węglowej. Dlaczego ona może tak tanio sprzedawać?
Po prostu: JE Ewa Kopacz obiecała dopłaty do zagrożonych kopalni!!! KW sprzedaje więc poniżej kosztów – ale liczy, że wraz z dopłatą wyjdzie na swoje! Co więcej: twierdzi, że inne spółki muszą się z tym pogodzić, bo „mamy wolny rynek”.
Jaki”wolny” - skoro „Rząd” dopłaca?!?
P.Zbigniew Stopa, prezes lubelskiej spółki „Bogdanka” mówi: „Oczekująca wsparcia publicznego Kompania Węglowa sprzedaje teraz węgiel poniżej kosztów wydobycia, co uderza w pozostałe podmioty działające na zasadach rynkowych, w tym w Bogdance.
Żurnalista pyta: Jak zapobiec polsko-polskiej wojnie węglowej? I dostaje odpowiedź:
„Powinna zostać ustalona dolna granica ceny węgla, poniżej której sprzedawać nie wolno”.
Prawdziwie wolnorynkowe rozwiązanie: przestać gnębić kopalnie haraczem na walkę z Globalnym Ociepleniem, nie dopłacać do niczego – i niech złe kopalnie się zamykają – jakoś nikomu nie przychodzi do głowy..