Grzegorz Makuch Grzegorz Makuch
328
BLOG

Artykuł I, sekcja 6 Konstytucji Stanów Zjednoczonych Ameryki

Grzegorz Makuch Grzegorz Makuch Polityka Obserwuj notkę 0

„Przez cały czas trwania mandatu senatorowie i posłowie nie mogą być powoływani na jakiekolwiek urzędy państwowe ani na takie, za sprawowanie których podwyższono w tym okresie wynagrodzenie; w okresie sprawowania państwowych funkcji urzędowych żadna osoba nie może być członkiem Senatu lub Izby Reprezentantów”. 

Gdyby panowie Barski i Święczkowski zostali posłami bądź senatorami do Kongresu nikt by ich nie niepokoił. Jako że znajdujący się w Konstytucji USA zapis wyraźnie precyzuje, kto może być członkiem Senatu bądź Izby Reprezentantów – a prokurator w stanie spoczynku nie sprawuje swej funkcji, a tzn że może być członkiem Kongresu.

Ciekawsze jest natomiast jak zapis dot. sprawowania funkcji państwowych rozwinął Sąd Najwyższy USA. Okazuje się bowiem, że żadna osoba pełniąca funkcję urzędową (odpłatnie bądź non profit) nie może być członkiem Kongresu. Żadna! 

Gdyby taki zapis istniał w polskiej Konstytucji wszyscy niedawno rwący się do samorządowej pracy - chcący budować oddolnie Polskę swoich marzeń - dziś nie mogliby kandydować do Sejmu, jako że ich kadencja jeszcze nie upłynęła, a zatem jako aktywni urzędnicy nie mogliby zostać posłami bądź senatorami. I jest to logiczne. Jeśli X chce być radnym, ogłasza swój program, wyborcy uznają tę wizję za wartą wsaprcia swoimi głosami, to jakim prawem on po roku, czy dwóch zrywa tę niepisaną umowę, porzuca swój program i wyborców i ubiega się o inne stanowisko? Przecież to brak elementarnej uczciwości. Podobnie się ma sprawa z posłami stającymi się w połowie kadencji europosłami. I nie ma to żadnego związku z kwestią mandatu wiążącego bądź wolnego. Jeśli X kandyduje na określone stanowisko, to nie może w połowie kadencji ubiegać się o kolejne, bo wybory to nie konkurs skoczków: kto na wyższy stołek wskoczy.
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka