http://www.youtube.com/watch?v=DsgL6vg7G3g
"Oceniam całą działalność pana Sakiewicza tak mocne słowo nie ma uderzać w niego jako w człowieka lecz w publicystę. To zjawisko tak się nazywa a nie inaczej można używać ładnych określeń ale dosadne stwierdzenie jest formą zamknięta i nie pozwala na wątpliwości. Jeżeli ktoś wyznaje tylko jedną opcję polityczną i nie ukrywa się z tym a wręcz to podkreśla nie ma prawa podpisywać się pod szyldem niezależności."
Moja odpowiedź:
1. «niepodporządkowany komuś, czemuś, decydujący o sobie; też: świadczący o braku podporządkowania komuś lub czemuś»
2. «niebędący wyznaczonym, zdeterminowanym przez coś»
3. «wygłaszający bezstronne opinie, niekierujący się interesem żadnej grupy społecznej»
4. «nienależący do żadnej z rywalizujących partii»
Nie ma tutaj ani słowa o tym, że poglądy osoby niezależnej nie mogą być zbieżne z poglądami innych osób bądź organizacji, w szczególności partii politycznych. Wręcz przeciwnie; idąc tropem definicji: gdyby wszyscy byli niezalezni i w tej swojej niezależności dążyli do prawdy, to wszyscy mieliby poglądy jednakowe, ponieważ prawda jest jedna!