Amin Amin
47
BLOG

Kilka pytań do Pana Wojciecha Wierzejskiego.

Amin Amin Polityka Obserwuj notkę 13

Szanowny Panie!

Napisał Pan bardzo intrygującą notkę na temat liberalizmu i komunitaryzmu. Chętnie określiłbym ją mianem 'interesującej', ale nie mogę. A nie mogę, bo - trochę wstyd się przyznać - nie za dużo z niej zrozumiałem.

Wiem, że ma Pan lepsze zajęcia niż rozwiewać mroki ignorancji jakiegoś anonimowego blogera, ale co mi szkodzi spróbować? Może znajdzie Pan wolną chwilkę i wyjaśni mi co nie co?

To, że nie zrozumiałem 'nie za dużo' nie znaczy wcale że nie zrozumiałem nic. Aż tak źle nie jest. Coś tam jednak do mnie dotarło.

Wypisał Pan pewne tezy i przypisał je liberalizmowi - to zrozumiałem. Tych tez jest całkiem sporo aż 27 - policzyłem szybko. Wszystkie te zdania uznał Pan za fałszywe już we wstępie. Zgadza się?

No to spójrzmy na te twierdzenia

Zdanie 1

'Nieprawda, że każda wspólnota powstaje dla osiągnięcia jakiegoś dobra.'

Skoro uważa Pan to zdanie za fałszywe to chyba znaczy, że za prawdziwe uważa Pan zdanie:

'Każda wspólnota powstaje dla osiągnięcia jakiegoś dobra.'

Czy rzeczywiście to jest celem powstania każdej wspólnoty? Np mafia. Czy mafia pruszkowska powstała dla osiągnięcia dobra? Pan wybaczy dość skrajny przykład, ale to Pan twierdzi, że każda wspólnota powstaje dla osiągnięcia jakiegoś dobra. Jakiemuś Pana krytykowi wystarczy zatem wskazać jeden przypadek wspólnoty niespełniającej Pańskiego warunku by uznać zdanie przypisane liberalizmowi za słuszne. Coś mi wychodzi na to, że albo pokaże Pan jakie to dobro zamierzała osiągnąć mafia pruszkowska, albo będzie Pan musiał przyznać rację tym których Pan uważa za liberałów.

Zdanie nr 2

"Nieprawda, że najdoskonalszą wspólnotą jest państwowa."

Zatem za zdanie prawdziwe uważa Pan zdanie: 'najdoskonalszą wspólnotą jest wspólnota państwowa.'

Najdoskonalsza to najdoskonalsza... Rozumiem, że nie ma żadnej wspólnoty doskonalszej. Bardzo się nie zgadzam z tym zdaniem: uważam, ze najdoskonalszą wspólnotą jest wspólnota Kościoła Katolickiego. Pan uważa, że ta wspólnota jest mniej doskonała. Nie zamierzam z Panem się spierać w tej materii, chciałem jedynie zapytać: czy ktoś kto uważa, że wspólnota Kościoła Chrystusowego jest doskonalsza od wspólnoty państwowej wyznaje pogląd liberalny?

Zdanie nr 3

"Nieprawda, że rodzina jest czymś pierwotnym wobec państwa. "

Ja akurat tak uważam - to znaczy, ze rodzina jest czymś pierwotnym wobec państwa. A wobec rodziny pierwotna jest jednostka. Czy to jest pogląd liberalny?

Zdanie nr 4

"Nieprawda że wspólnota państwowa jest samowystarczalna."

Zatem uważa Pan za prawdziwe zdanie: 'Wspólnota państwowa jest samowystarczalna'.

Ile Pan zatem zna współczesnych wspólnot państwowych? Może Pan wymienić kilka z naszego kręgu kulturowego?

Zanie nr 5

"Czy celem wspólnoty państwowej jest umożliwienie życia? Może tak i było w zamierzchłej przeszłości, teraz jednak nikt nie potrzebuje koniecznie państwa, by żyć."

Poproszę o cytat z jakiegoś liberała (nie libertarianina), który uważa, że nikt nie potrzebuje państwa żeby żyć. Proszę zwrócić uwagę na wielki kwantyfikator 'nikt'.

Zdanie nr 6

Tu pozwolę sobie streścić moje zrozumienie/brak zrozumienia Pańskiego poglądu. Uważa Pan mianowicie, że zdaniem liberała Państwo nie ma prawa określać co jest życiem dobrym. Dobrze zrozumiałem?

A pańskim zdaniem państwo ma prawo określać co to jest życie dobre i stosownie do swojego uważania decydować o - dajmy na to - gatunkach grzybów jakie wolno spożywać jego obywatelom?

Dobrze zrozumiałem?

No to mam pytanie: a jeśli jakieś państwo uzna, że dobre życie polega m.in na ochronie obywateli przed Pańskimi poglądami? Czy to też uzna Pan za słuszne? Oto najdoskonalsza wspólnota zadecydowała co jest dobrem dla obywateli...

------------------------------------------------------------------

To tyle na dobry początek - nie chcę Pana zanudzać kolejnymi pytaniami. Dopiero zacząłem się rozpędzać a Pan i tak pewnie tu nie zajrzy... Przynajmniej będę miał czyste sumienie, że spróbowałem.

A teraz ostatnie pytanie. Poniższy cytat znalazłem u pewnego blogera z Salonu24. Ten bloger twierdzi, że cytuje pewnego ekonomistę - a ja nie mam powodów by mu nie wierzyć... Jak Pan sądzi te słowa wypowiedział ekonomista-komunitarysta czy ekonomista-liberał?

"Wszystko, co służy zachowaniu porządku społecznego jest moralne; wszystko, co mu szkodzi jest niemoralne. Dlatego też kiedy dojdziemy do wniosku, że jakaś instytucja jest korzystna dla społeczeństwa, nikt nie może dłużej utrzymywać, że jest niemoralna. Mogą pojawiać się różnice opinii co do tego, czy dana instytucja jest społecznie pożyteczna czy szkodliwa. Lecz jeśli już osądzimy, że jest pożyteczna, to nikt nie może dłużej, z jakichś niewytłumaczalnych powodów, obstawać przy tym, że trzeba ją potępić jako niemoralną."

Pozdrawiam serdecznie

Amin

 

Amin
O mnie Amin

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka