Art. 113 Regulaminu Sejmu.
Posiedzenia Sejmu są jawne. Jeżeli wymaga tego dobro państwa, Sejm może bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, uchwalić tajność obrad.
Jaka ważna dla dobra państwa sprawa była poruszana na obradach i głosowaniu nad odebraniem immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu? Byłaż to może sprawa obronności kraju? Może dyskutowano nad doktryną wojenną? Nie?
Dyskutowano nad zemstą polityczną nad Kamińskim, który działał zgodnie z ustawą autorstwa posłów posłanek miłującej obywateli partii. Pisałem o tym w notce "A na imi miała właśnie Beata...". Sięgnąłem w niej do archiwum sejmowego i odgrzebałem dokumenty świadczące o dalekosiężnych planach zastawiania pułapek na chciwego obywatela.
W naszym kraju rzeczywistość należy czytać przez okulary ad absurdum. Był zamach w Smoleńsku czy nie? Sądząc po zakłamaniach, zaniechaniach i zwykłych kłamstwach jakie są propagowane w mediach głównego nurtu był jak najbardziej. Czy korupcja zżera samą górkę władzy? Sądząc po utajnieniu obrad sejmowych jak najbardziej tak.