Marek Siwiec Marek Siwiec
653
BLOG

Źli i dobrzy chłopcy

Marek Siwiec Marek Siwiec Polityka Obserwuj notkę 11

Ostatnia historia Zbigniewa Ziobry, zanim się dokonała, przypomniała ciąg wyrzuceń – odejść z partii Jarosława Kaczyńskiego.

Scenariusze były dwa. Ktoś próbował kwestionować linię lub przywództwo prezesa – odchodził (Jurek, Dorn, Sellin, Polska Plus). W innym wariancie, kto inny podpadał prezesowi w ramach wewnętrznych walk i zwykle ten ktoś przegrywał ze Zbigniewem Ziobrą. Tak było w przypadku spin doktorów i Polski, która miała się okazać najważniejsza.

Wyrzucenia odbywały się z hukiem, przy powszechnej satysfakcji mediów, że prezes został osłabiony. Uproszczonymi słowami można powiedzieć, że źli chłopcy wywalali lepszych. Bardzo często, już bez kamer i błysków fleszy, po wdzianiu pokutnej szaty, następowały powroty.

W przypadku Zbigniewa Ziobry jestem zupełnie pogubiony. W moim rozumieniu PiS-u zdecydowanie stał po ciemnej stronie "mocy", a teraz ta "moc" wywaliła go z partii. Czyli "moc" jest lepsza niż dawniej, bo pozbyła się złego, albo zły – Zbigniew Ziobro – odmienił się na lepsze i za to został wyrzucony. Dziś sam nie wiem, kto jest dobrym, a kto złym chłopcem…

Jeśli Zbigniew Ziobro szybko zgromadzi 15 posłów w Sejmie i założy swój klub – wygrał. Przynajmniej na tym etapie.

PS Jutro rano (tuż po 9) zapraszam do Radia ZET, do Moniki Olejnik, na "7 Dzień Tygodnia".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka