Za wyborcza.pl:
Prezes TK Andrzej Rzepliński potwierdził nam, że minister Kempa wczoraj po godz. 17 przesłała mu kurierem pismo, w którym informuje, że publikacja wyroku w Dzienniku Ustaw jest wstrzymana, ponieważ został wydany przez niewłaściwie obsadzony sąd, a zatem jest nieważny. Zdaniem Kempy - a zatem także premier Beaty Szydło, której minister Kempa podlega - wyrok powinien być wydany w pełnym składzie Trybunału, a więc minimum dziewięciu sędziów. Sądził go jednak skład pięcioosobowy.
Czy to zaskoczenie? Chyba nie, bo obecna władza wykonawcza wraz z ustawodawczą od początku wchodzi w kompetencje władzy sądowniczej. Krok za krokiem demolowany jest ustrój Rzeczypospolitej, jako demokratycznego państwa prawa. Co dalej? Zapewne Ermächtigungsgesetz.