czyli łobuz lustruje Sekielskiego.
Żołnierzyki frontu propagandy dziarsko zabrały się do dzieła. Antoni rzucił hasłem, a oni już mają dowody. Z powodu nikczemnego wieku inkryminowanego z sukcesem zlustrowali piaskownicę i żłobek, wynaleźli już łopatkę i wiaderko, którymi to niecnymi narzędziami znienawidzony siepacz reżimu Tuska rozpoczynał niewątpliwie swą nikczemną działalność kamuflując się od zarania i szykując do wiadomej działalności profanowania fundamentów prawdy sekty (by RAZ), a mianowicie, że lustrować każdy może, pod warunkiem, że jest pisowcem, to jest taka sama oczywista oczywistość jak z pisowskim patriotyzmem, moralnością i bohaterstwem kibolskim. Dowody na nikczemność z premedytacją niewątpliwie mogą istnieć, no niech ktoś udowodni, że nie istnieją.
Jestem optymistą, głęboko wierzę, że inni niedoszli naśladowcy wiadomego nikczemnika trzy razy zastanowią się nad tym czy warto rujnować sobie życie i wykonać jakikolwiek niecny ruch łopatką w piaskownicy choćby odrobinkę podobny do standardowej działalności pudlujących bobasów niezależnej pisowskiej wiekopomnej działalności na froncie i ku chwale.
Parafrazując klasyka, kto się ośmieli zamachnąć na pampersa i stringi temu łeb przy samej …. i szmatę z gwiazdami do gardła, a jak już na to wysokie C pisowskie wchodzimy, to w pełni popieram opinię posła, molestowanego swego czasu dziewczynką o wiadomej niepokalaności, że na zbity to wywalić, a mezaliansu dla psa nie robić i niech lezie dalej „do cholery” (by @Ufka) i na to wszystko zasmażką, bo „wstydu nie mają i k…stwo” (by @Ufka) to nie jest byle wymówka.
P.S. Jakie te ludzie niewdzięczne są. Jakoś nie zauważyłem, żeby po kolejnej amnestii dla pisowców na salonie ktokolwiek podziękowania dla kochanej ADM wyraził, a to przeca niewątpliwie standard klikalności podnieść może.
Ja tam jestem dźwięczny, że mnie jeszcze nie zwinęli :)
