W czasie podróży z Malty do Rzymu papież Franciszek był pytany o możliwość pielgrzymki na Ukrainę.
"słyszeliśmy, że Wasza Świątobliwość myśli o wyjeździe na Ukrainę, odpowiedziałem, że to jest na stole, jest to jako jedna z propozycji, ale nie wiem, czy da się to zrobić, czy będzie to stosowne i czy wyjdzie to na dobre, czy będzie to stosowne i czy należy to uczynić”
"Stolica Apostolska pracuje nad zorganizowaniem spotkania z patriarchą Cyrylem."
Prezydent Duda z małżonką poinformował Franciszka o sytuacji i zaprosił do Polski do odwiedzenia imigrantów ukraińskich.
Do tej pory Franciszek nie wiedział kto jest agresorem i nie potrafił odpowiednio nazwać bandyckiej Rosji zgodnie z prawdą.
Czy wizyta Dudy spowodowała nawrócenie się Franciszka wobec Ukrainy ?
Boje się, że nie do końca - "czy będzie to stosowne" złożyć wizytę w Kijowie ?
Oczywiście spotkanie z Judaszem Cyrylem wspierającym bandytę Putina jest stosowne ?
Franciszek zastanów się kogo właściwie wspierasz.
'
