kwartalnik Myśl.pl kwartalnik Myśl.pl
142
BLOG

Gianfranco Fini będzie premierem Włoch

kwartalnik Myśl.pl kwartalnik Myśl.pl Polityka Obserwuj notkę 1

 Fini wykonał kolejny krok, który ma w perspektywie doprowadzić do tego, że zostanie premierm Włoch i niekwestionowanym liderem szerokiego bloku centroprawicowego. Dziś został rozwiązany Sojusz Narodowy, a jego ludzie, z Finim na czele, weszli formalnie do Ludu Wolności Berlusconiego.

 

Właśnie zakończył się w Rzymie ostatni kongres Sojuszu Narodowego, jednej z największych włoskich partii politycznych, która została formalnie rozwiązana. Całe struktury i kierownictwom obecnego Sojuszu Narodowego wejdą do tworzonej przez obecnego premiera Włoch Silvio Berlusconiego wielkiej centroprawicowej partii Lud Wolności. Fini podczas przemówienia na zakończenie kongresu stwierdził, że wejście Sojuszu do Partii Wolności to „historyczny krok w historii Włoch”.

 

Gianfranco Fini wie co mówi. Do tej pory włoska scena polityczna podzielona była na dwa wielki obozy polityczne: centroprawicowy i socjaldemokratyczny (centrolewicowy). Tworzyły go samodzielne partie polityczne, które zawiązywały wielkie koalicje na wybory, ponieważ tego wymagał  włoski system wyborczy, wedle którego zwycięzca bierze wszystko. Po wyborach zaczynały się ogromne kłótnie i spory, ponieważ niewielkie  ugrupowania, które wprowadziły zaledwie kilku posłów żądały dla siebie nieproporcjonalnie dużych wpływów i realizacji swoich postulatów wyborczych, które były często sprzeczne z postulatami innych grup w ramach koalicji.

 

Tak padł m.in. centrolewicowy rząd premiera Romana Prodiego, byłego przewodniczącego Komisji Europejskiej, co zaowocowała przedterminowymi wyborami w roku 2008. W koalicji popierającej Prodiego można było znaleźć m.in. komunistów, lewaków, pacyfistów, ekologów i anarchistów, a także związki zawodowe, które  zażądały dalszych przywilejów, a na czele protestów antyrządowych stanęli nawet ministrowie ze skrajnej lewicy i przewodniczący Izby Deputowanych. 

 

Wybory w roku 2008 wygrał centroprawicowy Dom Wolności pod wodzą Berlusconiego. Sojusz Narodowy został drugą siłą w centroprawicowej koalicji Domu Wolności, bowiem w wyborach z kwietnia 2008 r. Forza Italia  Berlusconiego zdobyła 23,71 % głosów i 136 deputowanych, Sojusz Narodowy 12,34 % i 72 deputowanych, chadecy z UDC 6,76 % i 39 deputowanych, a porozumienie Liga Północna – Ruch na rzecz Autonomii tylko 4,58 % i 28 mandatów.

 

Przywódcy lewicy postanowili przemeblować włoską scenę polityczną. Dlatego podjęli próbę stworzenia jednego silnego socjaldemokratycznego ugrupowania pod nazwą Partia Demokratyczna, na której czele stanął bezideowy, ale popularny, 52-letni burmistrz Rzymu, Walter Veltroni. Przywódcy prawicy również podjęli podobną próbę i stworzyli pod wodzą Berlusconiego jedną wielką centroprawicową partię pod nazwą  Lud Wolności. Sojusz Narodowy początkowo zrezygnował z zapowiadanej fuzji z Forza Italia i chadekami z Unii Chrześcijańskich Demokratów i Demokratów Centrum (UDC) w jedną partię, którą miał kierować Berlusconi. Pod koniec 2008 Fini jednak zmienił zdanie i postanowił rozwiązać Sojusz Narodowy i wejść razem ze swoimi ludźmi do Ludu Wolności.

 

Ten krok doprowadzi w ciągu kilku lat do tego, że Fini obejmie schedę polityczną po Berlusconim i zostanie niekwestionowanym liderem wielkiej centroprawicowej partii Lud Wolności. Już teraz Gianfranco Fini jest przewodniczącym włoskiej Izby Deputowanych, czyli odpowiednikiem polskiego Marszałka Sejmu. Czas gra na korzyść Finiego, bowiem Berlusconi ma już 71 lat, a innego przywódcy na prawicy po prostu nie ma. 

 

Dla przypomnienia. Gianfranco Fini swoją karierę polityczną rozpoczynał w postfaszystowskim Włoskim Ruchu Społecznym (MSI), a jego publiczne wypowiedzi można nazwać co najmniej kontrowersyjnymi, m.in. „Duce był największym mężem stany XX wieku. Przyjdzie jeszcze czas, że będziemy mu stawiać pomniki”, czy „Przychodzą takie momenty w historii, w których wolność przestaje być ważna”. Od grudnia 1987 do stycznia 1990 i ponownie od lipca 1991 do stycznia 1995 kierował Włoskim Ruchem Społecznym jako jego sekretarz generalny.

 

W roku 1995 na kongresie Włoskiego Ruchu Społecznego (MSI) Fini przeforsował zmianę statutu partii wskazując, że będzie ona zwalczała rasizm i antysemityzm, a następnie zmienił jej nazwę na Sojusz Narodowy (wł. Alleanza Nazionale, AN), do którego przystępuje część chrześcijańskich demokratów. Po stronie Finiego stanęła m.in. wnuczka Mussoliniego – Alessandra, ale wielu radykałów odeszło z partii i założyli swoją. Fini został niekwestionowanym liderem, pozbył się wielu niewygodnych ludzi, ale w roku 1996 przegrał wspólnie z Berlusconim wybory, tracąc 500 tys. zwolenników. Jednak w roku 2001 na Sojusz Narodowy głosowało już 4,5 mln Włochów, co dało kilkadziesiąt miejsc w Izbie Deputowanych, a Fini zostaje wicepremierem. Włosi przestali uznawać Finiego za faszystę, ale za granicą nadal otrzymywał taką łatkę.

 

Dlatego G. Fini również na arenie międzynarodowej zastosował politykę małych kroków, która w końcu się opłaciła. Wizyta w Auschwitz, wywiady w izraelskiej prasie i wreszcie w listopadzie 2003 r. po intensywnych zabiegach wyjazd do Izraela. Tam Fini ustawy rasowe Duce, nazwał „haniebną kartą w historii Włoch”, podobnie określił Republikę Solo Mussoliniego, a nazizm i faszyzm określił wynaturzeniem. W Sojuszu Narodowym zawrzało, a Aleksandra Mussolini i jej apologeci wystąpili z partii. Jednak również za granicą Finiego zaczęto traktować jako poważnego polityka, a w latach 2004 -2006 został ministrem spraw zagranicznych. W roku 2006 Sojusz Narodowy dostaje o 300 tys. głosów więcej niż w roku 2001, ale wygrywa centrolewicowa koalicja pod wodzą Prodiego.

Fini w 1983 po raz pierwszy wszedł do parlamentu i od tego czasu nieprzerwanie zasiada w Izbie Deputowanych, sprawując mandat posła IX, X, XI, XII, XIII, XIV, XV i XVI kadencji. Po wygranych przez Dom Wolności wyborach w 2001 lider Sojuszu Narodowego został wicepremierem w drugim rządzie S. Berlusconiego. 18 listopada 2004 objął dodatkowo tekę ministra spraw zagranicznych, oba stanowiska zajmował także w kolejnym gabinecie Berlusconiego do 17 maja 2006.

 

Sylwester R. Jaworski 

Szanowni Czytelnicy kwartalnika „Myśl.pl”! Pojawił się już kolejny numer pisma społeczno-politycznego „Myśl.pl”. Latem 1109 roku mieszkańcy Głogowa heroicznie bronili swojego grodu. Po 900 latach Fundacja im. Bolesława Chrobrego upamiętnia te wydarzenia w… komiksie „Bohaterska obrona Głogowa 1109 roku”. Ową publikację dołączamy do egzemplarzy naszego pisma. W letnim numerze kwartalnika „Myśl.pl” podejmujemy tematykę ekologii oraz wpływu gospodarki na środowisko naturalne. Zaproszeni przez nas naukowcy (teoretycy i praktycy), eksperci, politycy, przedstawiciele rządu oraz ruchów ochrony środowiska przedstawiają w Ankiecie swoje opinie nt. energii przyszłości. Nasi publicyści przybliżają zagadnienia ochrony przyrody i globalnego ocieplenia. Mówi się, że 20 lat temu upadł komunizm. Spadł na cztery łapy – dodają niektórzy. Specjalnie dla nas Ján Čarnogurský – były premier Republiki Słowackiej – w eseju „Wyznanie wiary byłego dysydenta” snuje refleksję na temat stosunku do wiary w czasach komunizmu i dziś. Na łamach kwartalnika „Myśl.pl” znajdą Państwo raport podsumowujący niedawno zakończoną kadencję Parlamentu Europejskiego. Gorąco zachęcamy do lektury artykułów historycznych. Przypominamy o przypadającej w tym roku o 90. rocznicy traktatu wersalskiego; przybliżamy także prawdziwą historię jeńców bolszewickich w polskiej niewoli. Polecamy Państwu lekturę interesujących wywiadów. O Janie Gwalbercie Pawlikowskim rozmawiamy z jego prawnuczką Różą Thun. Na temat ekologii i gospodarki wypowiada się na naszych łamach Robert Gwiazdowski. Rafał Ziemkiewicz przedstawia swoje spojrzenie na politykę, historię, zdradza również plany wydawnicze. W Archiwum znajdą Państwo fragmenty rozprawy Jana Gwalberta Pawlikowskiego „Kultura a natura” – pierwszego polskiego całościowego manifestu ochrony przyrody, opublikowanego w 1913 r. na łamach „Lamusa”. Zapraszamy do lektury, Redakcja kwartalnika „Myśl.pl” Spis treści Sławomir Pszenny Nie tylko dla zielonych Ankieta „Myśl.pl” Stanisław Gawłowski, prof. dr Andrzej Z. Hrynkiewicz, Zbigniew Kamieński, Zbigniew Michniowski, prof. dr hab. inż. Janina Molenda, Mieczysław Sawaryn, Wojciech Stępniewski, prof. dr hab. Jan Szyszko, dr hab. Krzysztof Wieteska, Maciej Woźniak dr inż. Elżbieta Dusza Ekologia niejedno ma imię Tomasz Piądłowski Polska atomowa dr Tomasz Teluk Upadek mitu Robert Wit Wyrostkiewicz O mitologii efektu cieplarnianego „Zieloni” to współcześni luddyści Wywiad z dr. hab. Robertem Gwiazdowskim Dokumenty „Myśl.pl” Stanowisko Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem Krzysztof Janowicz Ochrona środowiska na poligonach Szacunek dla Tatr Wywiad z dr. inż. Pawłem Skawińskim Ochrona przyrody na Roztoczu Wywiad ze Zdzisławem Strupieniukiem Robert Wit Wyrostkiewicz Ojciec polskiej ekologii Płótna Matejki nie nadają się na worki do mąki Wywiad z Różą Thun Archiwum „Myśl.pl” Jan Gwalbert Pawlikowski Kultura a natura Ireneusz Fryszkowski Antykomunizm. Sentymentalna idea bez szans Wywodzę się z endeckiej tradycji Wywiad z Rafałem A. Ziemkiewiczem dr Ján Čarnogurský Wyznanie wiary byłego dysydenta Marek Wojnarowski Interes krajowy czy frakcyjny? Arkadiusz Meller Co niszczy Amerykę? Szczepan Ostrowski 90. rocznica traktatu wersalskiego Marcin Olbrycht Filozoficzny hit eksportowy prof. dr hab. Bogumił Grott Ukraiński nacjonalizm integralny Paweł Janicki Między prawdą a „Pravdą” Andrzej Krzystyniak Narodowe Siły Zbrojne a koncepcja dwóch wrogów Rafał Wiechecki Mecenas Krzemiński odszedł do domu Ojca Bogusław Szwedo Sanitariuszka „Ania” Patronaty „Myśl.pl” Konserwa Epilog „Myśl.pl”

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka