W budżecie na 2018 r. powinno się uwzględnić co najmniej bardzo znaczące jeśli nie całkowite zlikwidowanie socjału dla kreatur prezentujących się jako "ludzie kultury", ci pasożytujący socjalnie na budżecie państwa "postępowi" politrucy, pobierający pieniądze wypracowane przez Polaków i obracający je w swoich politgramotach przeciw tymże Polakom, powinni zacząć produkować swoje "postępowe" propagandowe gnioty, a tym samym opierać swoją egzystencję materialną pseudoartysty tak, jak muszą to czynić za ich sprawą Polacy, pozbawieni przez nich przez dziesięciolecia możliwości rozwoju. Czas, żeby "liberalna żydokomuna" (że posłużę się zakłamaną bo nie tylko wewnętrznie sprzeczną autodefinicją Michnika) wespół z "liberałami" utrzymywali się z dobrowolnych składek swoich akolitów. Koniec z wielomilionowym socjałem kryjącym się pod cwaniacką nazwą dotacji, a tworzącym najczęściej 100% ich materialnej egzystencji. Czas na aktywne poszukiwanie środków na wolnym rynku!
Dosyć socjału dla kreatur antykultury!
#NieDamyWamNaAntykulturę
