tichy tichy
1636
BLOG

lubczasopisma - akcja i reakcja

tichy tichy Polityka Obserwuj notkę 102

Właśnie usunąłem zapisy "piszę w lubczasopismach" etc. Nie jestem od teraz związany z żadnym (ale też nigdy nie byłem), ani nie piszę w żadnym (nigdy też nie pisałem). Jak te "lc" się pojawiły, to na PW również automatyczne wezwania do zamieszczenia. Raz sie zgadzałem, raz nie, kierując się bardziej sympatią względem "rednaczów", niż pojęciem, czym toto jest.

Jakiś miesiąc temu, może dwa, dostałem prywatne emaile od Salonu 24, by redagować niektóre "gazetki". Takim słowem to ujęli - pewnie widzieli mój opór choćby przeciw nazwie, która zamieniła w żart przestępstwo (choć zamiecione pod dywan). Zignorowałem.

Z tym konceptem, który mógłby być czymś wielkim, znaczącym, przełomowym - taka była idea, na którą Unia wyłożyła pieniądze, zresztą, na bardziej absurdalne też szczodrze  - nie chcę miec nic wspólnego, widząc, co z niego zrobiono.

Czy to ważne, taki głos na puszczy? Dla mnie tak. W końcu - mówię do siebie.

Acha, i jeszcze jedno - pierwszą rzeczą, którą robię, logując się do S24, jest wyłączenie cenzury. Nie potrzebuję rad i nakazów "dobrze radzimy, byś pewnych rzeczy nie czytał". Nie jestem małolatem, i sam decyduję, co chcę, a czego nie chcę czytać. Na plus administracji należy zaliczyć dostarczenie opcji rezygnacji z takiego udobrzania, choć wymaga to kilku dodatkowych klików.

tichy
O mnie tichy

tichy jaki jest każdy widzi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka