estamos estamos
139
BLOG

Mowa nienawiści

estamos estamos Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Ścierają się dwie Erynie polskiej sceny politycznej. Pani Adamowicz i pani poseł Pawłowicz. Obydwie niewiasty wykazują, przy tym, całkiem odmienny temperament.

Wszyscy z nas mieli okazję poznać panią poseł Pawłowicz i wyrobić sobie o niej zdanie w zależności od politycznych preferencji. Zwolennicy PiS widzą w niej kobietę energiczną i walącą prosto z mostu. U polityka takie zachowanie to rzadkość, bo większość potrafi ględzić godzinami i niczego nie powiedzieć stwarzając wrażenie mądrości, której nie ma. Tak więc zwolennicy PiS widzą panią poseł jako osobę mającą zdanie na wiele tematów i mającą coś do powiedzenia.                                                                              Zwolennicy PO, jak to oni, widzą jedynie, że pani poseł objada się na sali sejmowej i chętnie by ją udusili, bo taki jest przekaz telewizyjny: "Patrzcie! Ona żre i jest brzydka!"                                                                                                                                                    Tak na marginesie podam, że osobiście nie lubię jakichkolwiek zdjęć z różnych przyjęć robionych w czasie, kiedy się siedzi przy stole. Wszyscy wyglądają nieciekawie. Nienawidzę, natomiast, zdjęć zrobionych w czasie jedzenia i to na siedząco. Nikt nie wygląda dobrze w momencie kiedy ma rozwartą paszczę i zbliżoną do niej łychę z zupą, lub z pełnymi ustami w czasie przeżuwania.                   Czy jest zakaz jedzenia na sali sejmowej, tego nie wiem, nie ma na pewno zakazu fotografowania. O tym powinien pamiętać każdy poseł.  I tyle wiemy o pani poseł. Pisowcy, że to osoba energiczna i mądra a PO-wcy, że brzydka i żre.

Wiemy też wiele o pani Adamowicz. Wiemy pośrednio z racji pogrzebu jej męża. Wiemy, że jest osobą wyjątkowo złośliwą. Potrafiła upokorzyć prezydenta Polski jak i premiera dając im miejsce gdzieś daleko z tyłu. W czasie mowy pożegnalnej snuła insynuacje odnośnie zabójstwa takie, że upokorzeni prezydent i premier powinni wyjść i odjechać. Łykali żabę bo kiedy się wdepnie w bagno to lepiej nie wykonywać gwałtownych ruchów. Pani Adamowicz robiła to z premedytacją aby zostać zauważoną i zaistnieć politycznie co jak widzimy się stało.

Kim był nieboszczyk Adamowicz? Był wyrzuconym z PO, kiedyś prominentnym członkiem tej partii. Wyrzucili go, bo uznali, że to balast dla partii. Zbyt wiele afer się za nim ciągnęło. Jego śmierć wymazała wszelkie winy. Jak to w Polsce.  Raptem okazało się, że to osoba bez skazy i cała Polska ujrzała, że dodatkowo wdowa jest całkiem ładna. A córki jeszcze ładniejsze ( bo młodsze) i w dodatku chodzące do szkoły w USA. Niemały to koszt, ale wiadomo - pensje prezydentów miast są olbrzymie. Dzieci mogą za nie studiować nawet na Aldebaranie.

Prezydent wybrał się na pogrzeb. Po co? Podobnie premier. Po co? Tutaj widzimy jakąś śliskość tych dwóch osób, dziś najważniejszych polityków w państwie. Umierają w Polsce ludzie przyzwoici codziennie a prezydenta i premiera na pogrzebie nie ma. Trudno oczekiwać, aby na każdy przybyli. Ale chociaż na jeden tygodniowo skoro już tak lubią na pogrzeby chodzić, że bez tego wytrzymać  nie mogą.

I tak to zabrnąłem w mowę nienawiści, sztandarowe hasło pani Adamowicz. Ale skoro na razie nie jest to jeszcze zagrożone KS to co sobie żałować.    

estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka