polbrat polbrat
238
BLOG

95 lat temu

polbrat polbrat Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Co bylo 95 lat temu? Malo kto dziś w naszym kraju Polsce pamięta o tej wojnie, w ktorej zginęło około 200 naszych rodaków i w wyniku której  de facto straciliśmy Zaolzie.  Agresorem w tej  '"wojnie siedmiodniowej", jak ją określają za nasza południowa granicą byli nasi bracia Czesi, którzy niczym nie przejmując się  zawartym 5 listopada 1918 roku na Śląsku Cieszyńskim porozumieniem postanowili zbrojnie pokazać Polakom kto rządzi i po prostu wprowdzili na niemalże bezbronny Śląsk Cieszynski 16 tysięczną armię. Dzisiaj Polacy z Zaolzia czczą pamięć poleglych między innym poległych w Stonawie, a Czesi sławią imię gen. Sznejdarka, który w tej zwycieskiej dla Czechów wojnie stał na czele wojsk czeskich. Mało kto pamieta, że wojna ta toczyła się nie tylko na Zaolziu. Czesi bowiem łamiąc opór nielicznych polskich żołnierzy i ochotników, ktorzy zaciagnęli sie do obrony przedarli się przez Olzę i zaszli niemalże do Skoczowa. Jeszcze moment a otwarta byłaby dla nich droga na Bielsko i Żywiec. Zaciety opór Polaków  w okolicach Skoczowa w dniach 28-30 stycznia 1919, znany pod nazwą "bitwy skoczowskiej" spowodował ostry nacisk Ententy i w efekcie sklonił Czechów  do propozycji zawieszenie broni, którą Polacy zaakceptowali. Czesi wycofali się alę, ale o wytyczeniu granic na podstawie kryterium etnicznego nie było juz co marzyć. 

Wczoraj, 26 stycznia 2014 roku na Zaolziu odbyły się uroczystości upamietaniające tę wojnę. jak się okazuje mimo upływu 95 lat historia wciąż dzieli oba nasze kraje. Uroczystości obchodów były wiec były odzielne. Polacy czcili pamięć w Stonawie. Czesi składali hołd generałowi Sznejdarkowi w Orłowej.  Jak relacjonuje jeden z uczestników tych uroczystości zastanawiająca była w nich rola "polskiego wojska", które tak jak i przed 95 laty, także i wczoraj " wystawiło Zaolziaków do wiatru. W myśl ustaleń z organizatorami, przy grobie pomordowanych żołnierzy w Stonawie miała być wystawiona warta honorowa WP, ale niestety ... w ogóle nie pojawiła. Za to w Orłowej, gdzie czczono pamięć agresorów ze stycznia 1919 r., wystąpiła polska grupa rekonstrukcyjna z Krakowa. 

Polecam zobaczyć relacje z uroczystości w Stonawiehttp://www.youtube.com/watch?v=AFnqt9vBIWc oraz z Orłowejhttp://babuna.rajce.idnes.cz/Pietni_akt_v_Orlove_26.1.2014/
http://moravskoslezsky.denik.cz/z-regionu/v-orlove-si-pripomneli-obeti-valky-o-slezsko-20140126-qd4r.htmlhttp://www.youtube.com/watch?v=yREjiydvPcs#t=112 Polecam takżezerknąć nahttp://gazetacodzienna.pl/artykul/kultura/skoczow-upamietnil-95-rocznic-bitwy: http://fotoreportaz.ox.pl/fotoreportaz,6374,inscenizacja-plenerowa--bitwa-pod-skoczowem.html

 Jako przykład jak Czesi interpretują najnowszą historię, niech posłużąsłowa wypowiedziane przez czeskiego podpułkownika w stanie spoczynku, wypowiedziane wczoraj w Orlowej:.  

"Našli se lidé, kterým nestačilo, jak skončila 1. světová válka, oslepila je možnost přivlastnit si neprávem území, jež odedávna bylo součástí Slezska a po staletí náleželo zemím Koruny české. Diktátoři a manipulátoři zneužili chudoby zdejšího kraje. Jednalo se válečný konflikt, který narušil do té doby poměrně poklidné soužití místního obyvatelstva. Najednou proti sobě stáli sousedé i členové rodin. Konflikt byl vyvolán z politických pohnutek, kdy se polská strana snažila zabrat české území. Politici válku také ukončil". 

A więc znowu winni Polacy. Nihil novi sub sole. 

 

polbrat
O mnie polbrat

„Tam [w Polsce] jest miło, bo tam zawsze się czeka. Tam zawsze się wszystko „buduje”, tam nigdy nic nie jest gotowe. Tam zawsze trwa „jutro” (...). Ale z jednego nikt nie zdaje sobie sprawy, bo to ciężko: że nic już nie będzie jutro, bo jutro to oszustwo. Zawsze jest tylko teraz. Teraz widzę (...), że na nic tam już nie mogę czekać. Że tak, jak tam jest, tak będzie zawsze (...)”. Dziennik” Sławomira Mrożka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura