Animela Animela
1992
BLOG

Breivik zawsze ma jakiś pistolet ...

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 92

Dziwne: napisałąm wczorajszą notkę i dopiero po pewnym czasie uświadomiłam sobie to, co napisałam w tekście, ale jakiś czas trwało, zanim do mnie dotarło z całą mocą, jak ważna rzecz mi się napisała. Chodzi o prawo posiadania broni, czego zabronili Polakom Niemcy - rzecz zrozumiała, to byli okupanci. Również "demokratyczny" rząd PRL nie zezwalał swoim obywatelom na posiadanie broni: i to też jest zrozumiałe ze względu na fakt, że de facto nie były to rządy wybierane demokratycznie.

Dlaczego jednak obecnie, 25 lat po "odzyskaniu niepodległości", obywatel polski musi przechodzić długotrwałą, uciążliwą i upokarzającą procedurę (i dodatkowo uiścić opłatę skarbową w wysokości 242 zł), by móc się cieszyć posiadaniem czegoś, co jakiś Pershing czy Masa mają bez żadnego kłopotu? ...

Wszyscy chyba pamiętamy Andersa Breivika, który  udał się na wyspę Utoya i spokojnie, systematycznie i bez przeszkód zastrzelił 69 osób, a ranił dodatkowo 33. Nikt u nie stawił czoła, bo nikt nie miał broni - i morderca nie niepokojony przez nikogo zabijał przez kilka godzin. Przypominam - Breivik miał broń legalnie; ponieważ w Norwegii posiadanie broni dozwolone jest również tylko za zezwoleniem ... co oczywiście po raz kolejny wskazuje, że żadne pozwolenia na broń nie powstrzymają zdeterminowanego mordercy.

Bardzo często przejeżdżam koło przystanku tramwajowego na Warszawskiej Woli, gdzie młody policjant został zachlachtowany - najzwyczajniej w świecie: zarżnięty - przez dwóch bandziorów, bo zwrócił im uwagę. Gdyby ktoś ze świadków miał wówczas przy sobie broń, zapewne mielibyśmy w Polsce dwa chwasty wyrwane, za to człowiek ... nie, przepraszam: Człowiek! - porządny, przyzwoity i odważny, Andrzej Struj - warto pamiętać o takich ludziach - osierocił córeczki.

To nieprawda, że w Polsce nie ma kary śmierci. Jest wykonywana codziennie ... tyle, że nie przez państwo, tylko przez takich (...), jak zabójcy policjanta na Woli. Porządny człowiek nie ma czym się bronić - bo morderca zawsze broń zdobędzie.

Jest to sytuacja głęboko niesprawiedliwa. W świecie zwierząt każde stworzenie ma identyczne szanse. Tygrys na tygrysa nie napadnie z łomem czy bazooką ... A w świecie ludzi szanse są straszliwie nierówne: człowiek porządny jest bezbronny w stosunku do mordercy czy gwałciciela!

Od razu zaznaczę, że prawo do posiadania broni przez każdego człowieka uważam za prawo naturalne; coś, o czym w ogóle nie ma sensu dyskutować. To, że ekspedientka, która kończy pracę późnym wieczorem, musi wracać przez ciemny park bezbronna, bo ustawodawca bardziej troszczy się o los gwałciciela, niż jej, uważam - najzupełniej poważnie - za lobbing mafii, morderców, złodziei i gwałcicieli.

A Ty, szanowny czytelniku, bądź ostrożny z komentowaniem tej notki. Oczywistym jest, że w interesie morderców i złodziei jest, by ich potencjalnie ofiary były bezbronne - a przecież nie wiesz, czy bloger "NickiTicki", agitujący za utrzymywaniem obywateli w stanie bezbronności, to nie jest przyszły Breivik!

 

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka