Z OSTATNIEJ CHWILI:
22.05 polskiego czasu
Tel Awiw: Wbrew wcześniejszym sygnałom, nie udało się doprowadzić do przerwania ognia. Na Izrael spadło dziś prawie 300 Gradów i pocisków moździerzowych - 2 ofiary śmiertelne (żołnierz i cywil). Netanjahu rozmawia z Hillary Clinton w Jerozolimie - w Riszon Lecyjon pod Tel Awiwiem rakieta przebiła 3 górne piętra w budynku mieszkalnym. Cahal zniszczył 130 celów, w tym 4 podziemne tunele służące do przemytu gazu z Synaju.
@
Biały Dom nie sprzeciwia się ew. akcji lądowej w Strefie Gazy - przekazał dziś rano ambasador Izraela w USA Michael Oren (jego syn jest żołnierzem Cahalu). Najbliższe 24 godziny mogą okazać się rozstrzygające, jeśli chodzi o podjęcie takiej operacji. W nocy do Jerozolimy przybędzie Hillary Clinton.
Wokół Strefy Gazy czekają gotowe do akcji oddziały wyborowej piechoty i siły pancerne. Utrzymanie stanu najwyższej gotowości bojowej w tych warunkach - przez czas dłuższy - jest niezwykle trudne. Hamas boi się inwazji lądowej, co może zmusić go do ustępstw. Na razie wciąż próbuje zachować twarz.
DOTYCHCZASOWE OSIĄGNIĘCIA
Zniweczona została taktyka terrorystów polegająca na ostrzeliwaniu rakietami ludności cywilnej - zza pleców własnych „kobiet i dzieci”. Cahal korzystając z najnowszych technologii bojowych, broni izraelskich cywilów - „wyłuskując” jednocześnie terrorystów, jak myszy z nor - z gęsto zamieszkanych rejonów.
Ważnym celem „Słupa” jest likwidacja arsenałow rakietowych, które Hamas wykorzystałby w razie izraelskiego uderzenia na irańskie ośrodki „A”. Ten cel został już niemal osiągnięty. Lotnictwo od razu na wejściu zniszczyło niemal cały zapas irańskich rakiet Fadżar-5 mogących ugodzić w centralny Izrael.
Izraelczycy potrzebują jeszcze przynajmniej kilku dni na likwidację „szczebla dowódczego” bojówek Hamasu i Dżihadu Islamskiego oraz wielu wyrzutni rakietowych ukrytych pod ziemią - w ciasnych zaułkach slumsowych, koło meczetów, szkół i przedszkoli. M.in. zniszczone zostały wyrzutnie pod stadionem w Gazie.
Jeśli uda się w najbliższym czasie osiągnąć te skromne cele:) przy użyciu dotychczasowych środków - „Słup Chmur” nie ruszy płasko po ziemi.
@ WCZEŚNIEJSZE:
11.15 polskiego czasu - od rana 70 Gradów odpalonych na płd. Izrael (50% na Beer-Szewę) - nie ma ofiar w ludziach. Trwają izraelskie ataki z powietrza - 5 zabitych terrorystów. Oficer Cahalu ranny od pocisku koło granicy ze Strefą. Jerozolima nadal daje szanse rokowaniom nad rozejmem w Kairze.
13.25 polskiego czasu: Syreny alarmowe w Jerozolimie; pocisk rakietowy eksplodował za miastem w jednej z arabskich wiosek... Do ataku przyznał się Hamas. W Strefie zabitych od rana 8 bojówkarzy. Trwają ataki na płd. izrael - kilka Gradów trafiło w domy mieszkalne. W Hewel Eszkol 1 osoba ciężko ranna.
14.15 polskiego czasu - Tel Awiw: Wg publicznego radia Kol Israel jeszcze dziś wieczorem Clinton podpisze w Jerozolimie dokument precyzujący zasady negocjowanego teraz w Kairze rozejmu między Izraelem i Hamasem. Mają być jakieś gwarancje międzynarodowe. Zdaniem Izraela Hamas będzie siedział cicho z paręnaście miesięcy, co powinno wystarczyć na załatwienie problemów z Iranem (...).
@
17.25 Tel Awiw: Izraelczycy sygnalizują że ok. północy wejdzie w życie zawieszenie broni z Hamasem, które monitorowane będzie wspólnie przez Izrael, USA i Egipt. Nie oznacza to jednak, że siły Cahalu już w najbliższym czasie odstąpią od Strefy Gazy, a rezerwiści rozpuszczeni zostaną do domów