Zdjęcie ilustracyjne  Autor/źródło: canva.com
Zdjęcie ilustracyjne Autor/źródło: canva.com
Robert Jeżewski Robert Jeżewski
151
BLOG

100 (braku) konkretów na 100 dni rządzenia

Robert Jeżewski Robert Jeżewski Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Premier Donald Tusk w swoim przemówieniu inaugurującym swoje rządy, obiecywał rewolucyjne zmiany, nowe podejście do polityki, oraz lepszą przyszłość dla naszego kraju. Zapowiadał reformy w sferze edukacji, służby zdrowia, polityki społecznej i gospodarczej. Miał być liderem, który poprowadzi Polskę na ścieżkę postępu i dobrobytu. Niestety, po upływie pierwszych 100 dni jego kadencji, patrząc na listę zrealizowanych postulatów, widzimy zaledwie 9 ze 100 obietnic spełnionych w pełni…

Analiza „spełnionych” postulatów jest jednoznaczna: premier Tusk zrealizował jedynie ułamek swoich zapowiedzi. Zaledwie 9 ze 100 postulatów zostało spełnionych (pomimo pełnego zaliczenia, część tylko pośrednio zrealizowanych, bo w przypadku postulatu Zapewnimy dostęp do „antykoncepcji awaryjnej” bez recepty – ustawa nie jest jeszcze podpisana przez prezydenta i nie wiadomo czy w ogóle zostanie, postulat Uzyskamy pieniądze z funduszy unijnych i wrócimy do grupy decyzyjnej w instytucjach UE – póki co, pieniądze do Polski jeszcze nie wpłynęły…), pozostawiając resztę w sferze obietnic bez pokrycia. Ta liczba, aż 86 niezrealizowanych postulatów!, powinna nas niepokoić i zmusić do refleksji nad postawą premiera, oraz wystawienia jemu i jego koalicjantom odpowiednich ocen podczas zbliżających się 7 kwietnia wyborów samorządowych.

Obiecywać rzeczy, które od samego początku są nierealne do zrealizowania, to nie tylko manipulacja, ale wręcz patologiczne kłamstwo. Premier Tusk, podobnie jak inni politycy, wykorzystuje ludzką naiwność i nadzieję na zmiany dla własnych celów politycznych. Obietnice te, często sformułowane w sposób przyciągający uwagę i budzący nadzieję, okazują się jedynie pustymi frazesami, kiedy przychodzi do ich realizacji. To właśnie brak szacunku dla elektoratu, który z zaufaniem i nadzieją oddał swoje głosy na premiera Tuska. Ten, zamiast rzetelnie pracować nad wypełnieniem obietnic, wybiera drogę politycznej gry, w której liczą się jedynie chwile medialnego blasku i poparcie społeczne.

Ta sytuacja pokazuje, że premier razem z rządzącą koalicją (PSL, PL2050 i Lewicą), żeruje na ludzkiej naiwności, jest populistą, który gotów jest obiecać wszystko, żeby zdobyć poparcie. Jednakże, gdy przychodzi czas na konkretne działania, okazuje się, że nie ma ani woli ani zdolności do ich realizacji. Taki człowiek to osoba bez honoru, której nie można ufać, gdyż zdradza zaufanie wyborców dla własnych partykularnych interesów. Dodatkowo nie może zasłaniać się swoją niewiedzą, czy brakiem doświadczenia w administracji państwowej. Jako dwukrotny premier, zna całą maszynerię polityczną, wie jak działa rząd i jakie są polityczne realia. Nie ma więc usprawiedliwienia dla swojego niepowodzenia w realizacji obietnic wyborczych.

Dlatego, ludzie powinni pamiętać o tych 100 braku konkretów na 100 dni rządzenia premiera Tuska i jego koalicji. To nie tylko porażka jego osoby i rządzącej koalicji, ale także całości systemu, który pozwala politykom manipulować naszymi nadziejami i oczekiwaniami. Dlatego, zbliżające się wybory samorządowe 7 kwietnia, są okazją dla obywateli, żeby pokazać swoje niezadowolenie z takiej postawy szefa rządu i jego koalicjantów i wystawić im wszystkim należytą ocenę za oszukiwanie wyborców!

Nie można pozwolić na to, żeby manipulacja i kłamstwa stały się normą w naszej polityce. Trzeba wybierać ludzi, którzy będą działać dla dobra naszego kraju, a nie dla własnych partykularnych interesów. Premier Tusk może próbować usprawiedliwiać swoje niepowodzenia, ale ludzie pamiętają. Pamiętają, że zostali okłamani, zmanipulowani i oszukani. Teraz jest czas, żeby dać wyraz swojemu niezadowoleniu i wybrać tych, którzy rzeczywiście będą działać dla dobra Polski, a nie tylko dla własnych korzyści politycznych.

Szef rządu, podobnie jak wiele innych postaci politycznych, wypowiadał obietnice, o których wiedział od samego początku, że nie ma zamiaru ani możliwości ich spełnić. To pokazuje nie tylko brak honoru, ale także patologiczny sposób myślenia, w którym wykorzystuje się ludzką nadzieję na lepsze jutro dla własnych celów politycznych. Jego postawa pokazuje również, że jest populistą, który jest gotów zrobić wszystko, żeby zdobyć poparcie, nawet jeśli oznacza to mówienie ludziom to, co chcą usłyszeć, niezależnie od tego, czy jest to prawda czy nie. Nie spełnił ogromnej większości złożonych obietnic, które dały nadzieję na zmiany. To nie tylko jego porażka, ale także porażka całego systemu, który pozwala takim politykom manipulować naszymi nadziejami i oczekiwaniami.

Jesteśmy świadkami złamania obietnic, które miały poprawić nasze życie i nasz kraj. W końcu, ciągłe obietnice bez konkretnych działań to nie tylko zdrada zaufania wyborców, ale także znak, że premier Tusk nie jest godny pełnienia takiej funkcji. Jego działania, czy raczej brak działań, wskazują na brak szacunku dla społeczeństwa i brak szacunku dla samej idei służby publicznej.

Wybory samorządowe są nie tylko naszą szansą, ale także naszym fundamentalnym prawem i obowiązkiem obywatelskim. To moment, gdy możemy dać wyraz naszemu niezadowoleniu z manipulacji i kłamstw, które stały się powszechne w polityce. Jest to również okazja, aby wybrać ludzi, którzy rzeczywiście będą działać dla dobra społeczeństwa, a nie tylko kierować się swoimi partykularnymi interesami.

W tych wyborach, możemy wybrać osoby, które będą reprezentować nasze wartości i troszczyć się o nasze lokalne społeczności. Osoby, które będą miały odwagę stawić czoła wyzwaniom, a nie będą unikać trudnych decyzji ze względu na polityczną wygodę. To szansa na wybór liderów, którzy będą działać transparentnie i uczciwie, z poszanowaniem dla praworządności i zasad demokracji.

Wybory samorządowe to nie tylko wybór prezydentów, burmistrzów czy radnych. To także możliwość wyrażenia naszej opinii na temat kierunku, w jakim chcemy, aby nasza wspólnota się rozwijała. Możemy wpłynąć na decyzje dotyczące rozwoju infrastruktury, ochrony środowiska, edukacji, opieki zdrowotnej i wielu innych istotnych obszarów naszego życia lokalnego.

Jednakże, aby wybory były skuteczne, musimy być świadomi, że nasze głosy mają moc. Nasza aktywność, udział w wyborach i wybór odpowiednich kandydatów mają realny wpływ na nasze społeczności lokalne. Dlatego ważne jest, abyśmy dokładnie zapoznali się z programami kandydatów, ich dotychczasową działalnością i wartościami, które reprezentują.

Nigdy nie powinniśmy akceptować polityków, którzy manipulują naszymi emocjami, obiecując rzeczy niemożliwe do spełnienia, lub działają w sposób sprzeczny z interesem społecznym. Wybory samorządowe dają nam możliwość odrzucenia takich postaw i wybrania osób, które rzeczywiście będą dbać o nasze wspólne dobro.

Nasza mobilizacja, udział w debatach, dyskusjach, oraz oczywiście, pójście do urn i oddanie głosu to nasza siła!. To nasza odpowiedź na manipulacje i kłamstwa, które widzieliśmy w ciągu ostatnich 100 dni rządów premiera Tuska i jego koalicjantów (PSL, PL2050 i Lewicy). To nasz sposób na wyrażenie niezgody i postawienie kropki nad "i" w sprawie politycznej patologii.

Dlatego wszyscy obywatele powinni aktywnie uczestniczyć w wyborach samorządowych. To nasza szansa na budowę zrównoważonych, odpowiedzialnych i sprawnie zarządzanych miast i gmin. To nasza okazja, aby pokazać, że nie godzimy się na manipulacje i kłamstwa, to pokazanie, że wiemy czego chcemy od naszych lokalnych liderów, i że jesteśmy gotowi działać dla dobra naszych wspólnot. To sposób na odsunięcie patologicznych kłamców i nieuczciwych polityków od władzy. Dziś samorządy a jutro parlament!

Reasumując, 100 konkretów na 100 dni rządów Tuska, których w pełni zostało zrealizowanych tylko 9!, można to spuentować tylko w jeden sposób, charakterystyczny dla premiera Tuska. Wszystkie 100 konkretów i ich realizacja jest zgodna z matematyką, „tak jak my ją rozumiemy”.

Dlatego do zobaczenia na wyborach samorządowych, gdzie społeczeństwo wystawi ocenę za takie manipulacje i składanie obietnic bez pokrycia, kłamstwo i obłudę, których było świadkami przesz ostatnie 100 dni w wykonaniu premiera Tuska i jego koalicjantów, zgodnie z matematyką, ale rozumianą przez uczciwych ludzi, którzy są patriotami i Polska jest dla nich najważniejsza! Drugi raz bycie zmanipulowanym i oszukanym, to o raz za dużo!

prof. hon., dr n. ekon., trener biznesu, coach, doradca zawodowy, ekspert ds. OZE i energetyki alternatywnej, publicysta, autor projektów i kampanii społecznych, przedsiębiorca i manager z 21-letnim doświadczeniem zawodowym. Dyrektor generalny think tanku POLSKA Patriotyczna. Twórca cyklu popularnonaukowego „JEZEWSKI PhD economy”, poruszającego tematy z obszaru społeczno-gospodarczo-biznesowego, oraz cyklu publicystycznego „komentarz JEŻEWSKIEGO”. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka