Właśnie skasowała mi się notka, którą pisałem przez ostatnie 1,5 godziny. Błąd serwera. Normalne serwisy blogowe jakoś sobie z tym radzą. Salon24 nie.
Od dawna były obiecywane różne udogodnienia. Najwyraźniej nie są potrzebne.
Jeśli nic się w silniku salonu nie zmieni, równo za miesiąc przenoszę się z blogiem na własny serwer, tu będę wrzucał tylko linki.
Pozdrawiam wszystkich czytelników.
e.
ps. polecam
doskonały wywiad z Safjanem.