Moja ostatnia notka o Donku Tusku wygadującym przerażające brednie na radzie krajowej PO została zwinięta.
Rozumiem, że w Priwislańskim Kraju pisanie o urzędującym p.o. premiera per "ryży Donek" jest zakazane?
A! Wiem, to salonowa "wolność słowa"!
[#]