Stanislao Stanislao
197
BLOG

Z cyklu politycy Azji: Norodom Sihamoni i monarchia w umęczonym

Stanislao Stanislao Polityka Obserwuj notkę 2

  Kambodża niewątpliwie należy do grona krajów, które charakteryzują się niezwykle tragiczną historią. Nawet jak na standardy krajów, które eksperymentowały z komunistyczną utopią. Doświadczenia ostatnich kilku dekad obfitują w wojny domowe, zamachy stanu, obce interwencje militarne. Nade wszystko jednak Kambodża kojarzy się z jedną z najokrutniejszych dyktatur w dziejach ludzkości – z reżimem Czerwonych Khmerów. Epoka Czerwonych Khmerów spowodowała, iż Kambodża jest dziś jednym z najbiedniejszych krajów świata. W porównaniu do takich sąsiadów jak Chiny, Wietnam, czy Tajlandia prezentuje się ona jako swoisty „ubogi krewny”. Jednakże od około 20 lat panuje w kraju pewna stabilizacja. Mieszkańcy Kambodży usiłują wrócić do normalności. Jednym z przejawów tej tendencji jest przywrócenie w 1993 roku monarchii. Obecnie panującym królem jest Norodom Sihamoni.
   Dzieje kambodżańskiej państwowości sięgają początków pierwszego tysiąclecia n.e. Między stuleciami IX, a XV pod rządami dynastii Angkorskiej Kambodża urosła do rangi imperium. W późniejszych stuleciach państwo to zaczęło popadać w stopniową zależność względem obcych – Tajów, Wietnamczyków, a od połowy XIX wieku Francuzów. W wyniku francuskiej klęski w 1940 roku Kambodża wraz zresztą Indochin Francuskich dostała się pod japońską okupację. Rządzący od 1941 król Norodom Sihanouk umiejętnie wykorzystał klęskę Francji w wojnie indochińskiej i wymusił na niej uznanie suwerenności Kambodży.
   Norodom Sihamoni urodził się 14 maja 1953 w Phnom Phen (stolica Kambodży). Jego ojcem jest wspominany już powyżej były król Norodom Sihanouk, zaś matką królowa Norodom Monineath Sihanouk. Przyszły król miał większość swego życia spędzić poza swą ojczyzną. W roku 1962 został wysłany do Czechosłowacji. W Pradze ukończył najpierw szkołę podstawową, później gimnazjum. Studiował taniec klasyczny oraz muzykę w Akademii Sztuk Muzycznych. Następnie wyjechał do Korei Północnej, gdzie podjął studia filmowe. W międzyczasie wydarzenia polityczne w Kambodży odsunęły szanse objęcia przez niego tronu.
 Kambodża została wciągnięta w wojnę indochińską. Król Norodom Sihanouk usiłował prowadzić politykę neutralności. Ponieważ liczył się z tym, iż wojnę wietnamską mogą wygrać komuniści, tolerował obecność Vietcongu we wschodnich prowincjach kraju. Przejawiał sympatię lewicowe. Obawiał się także zbyt dużych wpływów USA w regionie. W 1955 abdykował na rzecz Norodoma Suramarita (swego ojca, dziadka obecnego władcy). Został premierem, zaś po śmierci Suramarita przewodniczącym Najwyższej Rady Państwa. Amerykanie obawiali się monarchy o lewicowych sympatiach. Planowali również rozbicie baz Vietcongu w Kambodży. Wsparli wojskowy zamach stanu gen. Lon Nola. Generał proklamował republikę i wsparł USA w walce z Vietcongiem. Słaba armia kambodżańska była wspomagana przez wojska amerykańskie i południowowietnamskie. Gdy USA wycofały się z Indochin w 1973, dni rządu gen. Nola były policzone. Doszło wtedy do bardzo egzotycznego politycznego mariażu. Obalony Norodom Sihanouk podjął współpracę z kambodżańskimi komunistami, Czerwonymi Khmerami, licząc naiwnie na możliwość odzyskania władzy. Czerwoni Khmerzy zdobyli Phnom Phen w kwietniu 1975 roku. Sihanouk sprawował marionetkową funkcję głowy państwa przez rok, następnie został zamknięty w areszcie domowym. Później wyemigrował z kraju. Przeżył, w przeciwieństwie do 1 lub nawet 3 mln swoich rodaków, którzy zostali zamordowani, aby urzeczywistnić raj na ziemi realizowany przez Pol Pota i jego współpracowników.
  Gdy ojciec pełnił marionetkową funkcję głowy państwa w Kambodży Czerwonych Khmerów, Norodom Sihamoni przyjechał do ojczyzny. Podobnie jak reszta rodziny królewskiej został zamknięty w areszcie domowym, w którym przebywał do 1979 roku, kiedy to reżim komunistyczny upadł w wyniku wietnamskiej interwencji wojskowej. Następnie przyszły władca udał się do Francji, gdzie miał spędzić około 20 lat. Uczył baletu oraz przewodniczył Khmerskiemu Stowarzyszeniu Tanecznemu. W roku 1993 został mianowany przedstawicielem Kambodży przy UNESCO.
  W owym czasie szanse na to, iż Sihamoni kiedykolwiek obejmie tron, zaczęły wzrastać. Wietnamczycy w okupowanej Kambodży utworzyli przyjazny wobec siebie rząd. Czerwoni Khmerzy przeszli do wojny partyzanckiej. W roku 1988 Wietnamczycy wycofali się z Kambodży. Nasiliły się starcia pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami rządu. Jesienią 1991 roku podpisano porozumienie pokojowe. W wyborach w maju 1993 zwycięstwo odnieśli monarchiści. Kilka miesięcy później Norodom Sihanouk powrócił na tron. Sprawował władzę przez 11 lat. Ale pod koniec rządów pogorszył się jego stan zdrowia. Abdykował w 2004 roku na rzecz syna Sihamoniego.
   Rządzący już kilka lat Sihamoni nie ma dużej władzy. Kambodża jest monarchią konstytucyjną. Król „panuje, ale nie rządzi”. Pełni funkcję symbolu jedności narodowej oraz „stabilizatora” politycznego. Są to role ważne w państwie, które przez kilka dekad było rozdzierane wieloma konfliktami oraz doświadczyło tak potwornego ludobójstwa. Sinhamoni usiłuje łagodzić polityczne spory i strzec praw zawartych w konstytucji. Nie jest to łatwe, ponieważ Kambodża jest krajem niestabilnym politycznie, często dochodzi do skandali. Dobrym przykładem obrazującym sytuację polityczną Kambodży jest działalność premiera Hun Sena. Pełni on funkcję szefa rządu od czasów okupacji wietnamskiej. Jest oskarżany o prześladowanie opozycji. W 1997 roku przeprowadził krwawy zamach stanu przeciwko swojemu współrządcy, a w 2005 roku kazał aresztować kilku swoich oponentów, którzy go krytykowali. Wielkim problemem Kambodży jest także kwestia nierozliczenia zbrodni dokonanych przez Czerwonych Khmerów. Wielu zbrodniarzy wciąż jest bezkarnych. Spowodowane jest to tym, iż wielu przedstawicieli obecnego establishmentu (np. premier Hu Sen) współpracowało krócej bądź dłużej z dawnym reżimem. Jednakże osądzenie komunistycznych zbrodniarzy wpłynęłoby pozytywnie na życie społeczno-polityczne Kambodży. Starania o przeprowadzenie tego procesu mógłby poprzeć król, jako głowa państwa. Zważywszy jednak na fakt, że sama rodzina królewska popierała Czerwonych Khmerów, jest to raczej mało prawdopodobne.
  Król ma obecnie 56 lat. Poza językiem ojczystym posługuje się biegle angielskim, francuskim, rosyjskim oraz czeskim. Monarcha jest kawalerem, nie ma dzieci. Fakt ten stał się podstawą do insynuacji, iż może on być homoseksualistą. Co prawda brak dzieci nie ma właściwie znaczenia, gdyż monarcha w Kambodży wybierany jest przez Radę Tronową.
  Wciąż otwartym pozostaje pytanie, jakim monarchą będzie Sihamoni. Większość życia spędził poza ojczyzną. Zajmując się tańcem, sztuką i kinematografią nie ma dużego pojęcia o polityce. Czy jego panowanie będzie się przejawiać wykonywaniem czysto reprezentacyjnych funkcji, czy też będzie ono bardziej aktywne. W obecnych rządach Sihamoniego przewijają się oba te elementy z przewagą tego pierwszego. Prawdopodobnie tak pozostanie. Nie mniej warto wspomnieć, iż gdy ojciec dzisiejszego króla wstępował na tron też był uważany przez Francuzów za kompletnego figuranta. Później okazało się, iż był bardzo aktywnym politykiem. Rządził krajem twardą ręką z różnym tego skutkiem. Przyszłość pokaże, czy syn pójdzie przynajmniej trochę w ślady ojca.
 
Stanislao
O mnie Stanislao

Mieszkam w Opolu. Studiuję politologię na Uniwersytecie Opolskim. Obecnie jestem na V roku. Moimi zainteresowaniami są historia oraz polityka, głównie Dalekiego Wschodu. Mam poglądy prawicowe, a wchodząc bardziej w szczegóły to jestem ordoliberałem. Należę do Stowarzyszenia Konserwatywno-Liberalnego "KoLiber". Współpracuję z następującymi portalami internetowymi: www.konserwatyzm.pl, www.prawica.net i www.polska-azja.pl. Jestem stałym współpracownikiem miesięcznika „Opcja na Prawo” oraz szefem działu Sprawy Międzynarodowe portalu Konserwatyzm.pl. Zapraszam do komentowania. :)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka