Harley Porter Harley Porter
339
BLOG

Skrobanki, dzietność, hedonizm i baby jak chłopy bez fujarek

Harley Porter Harley Porter Społeczeństwo Obserwuj notkę 22

W Polsce dzietność spada na łeb na szyję. Nie pomagają żadne programy społeczne, a wszystkie pieniądze wpompowane w społeczeństwo z pewnością napędziły jego dostatek ale nie dzietność! Do tego wszystkiego, mimo, że dzieci stają się "towarem" deficytowym, to środowiska Koalicji Obywatelskiej i lewicy dążą do wprowadzenia prawa zezwalającego na mordowanie nienarodzonych dzieciątek do dwunastego tygodnia życia, na życzenie matek morderczyń! Polityczno społeczna schizofrenia chciałoby się napisać, ale w świecie relatywizacji wszystkiego i kłamstw obalających, zdawałoby się nienaruszalne, wartości, nie ma rzeczy, której nie można by odwrócić na nice, albo najzwyczajniej splugawić i zakłamać!

Demagogia liberałów i lewaków, wspierana z sobie tylko znanych powodów przez różnych Sorosów i Geitsów, wmówiła współczesnym kobietom, że swoje pochwy i macice mogą traktować jak torebki od Louis'a Vuitton'a, do których można wpychać jak pomadki czy spirale do rzęs, setki penisów i wyrywać z nich, jak chusteczki do nosa, nienarodzone dzieci. Wszystko, w imię, jak to się nazywa - prawa do wolności i robienia tego, na co ma się ochotę. Swawola została wyniesiona do poziomu cnoty, a kobiecość zdegradowana do roli maszynki do kopulacji, choć narracja i przekaż społeczny jest zupełnie inny, czyniąc z kopulacji i orgazmu emanację nieposkromionej wolności, zaś ewentualne skutki w postaci ciąż, jako drobne niedogodności, którymi fachowo, niczym dentysta ukruszoną siódemką, zajmą się aborterki z klanu wicemarszałek Wandy Nowickiej.

Genderyzm, wytwór wojujących feministek, który potem, niczym syn psychopata, upakowujący do wek własną matkę, pożarł cały ten ruch, bowiem zanegował kobiecość jako jedną z dwóch płci, multiplikując je w coraz bardziej fantasmagoryczne twory, stworzył trującą przestrzeń, w której kobieta (mężczyzna zresztą też) nie jest pewna swojej tożsamości płciowej, zaś równie psychopatyczna starsza siostra genderyzmu - ideologia lewicowa, wmówiła im, że w swoich dążeniach, namiętnościach i pragnieniach, niczym nie różnią się od mężczyzn. W całym tym zamieszaniu wiele kobiet uznało, że faktycznie są takimi chłopami bez fujarek i w zapale akolitek, którym nagle w głowach wyrosły zamiast krzyżyków strzałki, zaczęły owych mężczyzn karykaturalnie naśladować. Przywołane przez Jarosława Kaczyńskiego tzw. dawanie w szyję, które tak bardzo oburzyło lewacką feminę, której zwolenniczki na potrzebę chwili przypomniały sobie, że jednak są kobietami ( zresztą wybiórczość płci to domena "nowoczesnych" kobiet, które w zależności od swoich potrzeb, żonglują kobiecą bezradnością i męską odpowiedzialnością), stało się nie obrazą, ale synonimem całego pokolenia tzw. kobiet wyzwolonych, które uznały, zresztą błędnie i jak wcześniej określiłem, karykaturalnie, że bycie mężczyzną, to nieustający alkoholowo zabawowy hail live i niekończący się heppening ich pochew jako odpowiedników męskich członków.

Tak więc kobiety ponownie zerwały zakazany owoc, tym razem z naszego, męskiego drzewa chłopskiego racjonalizmu, samczej rywalizacji i ojcowskiej odpowiedzialności. Ośmieliły się na to, gdyż wmówiono im, a nas sterroryzowano społeczną poprawnością, że przejmując nasze rolę, staną się szczęśliwe i spełnione. Jednak tak jak my, powoli tracimy naszą męskość, uwikłani w wojnę płci i coraz nieufniej spoglądający na cały feministyczny świat, zastanawiamy się jak mogliśmy do tego dopuścić. Tak one w pogoni za owym, dającym według nich wolność, maskulinizmem, najpierw utracą kobiecość, a później macierzyństwo i sens życia. Już tak się dzieje! Najczęściej wtedy, kiedy ich torebki od Louis'a Vuitton'a, od ciągłego wkładania i wyciągania różnego kalibru pomadek i wyrywania chusteczek, nie nadają się już do niczego, tak samo zresztą, jak zniszczone próbami dublowania mężczyzny, ich właścicielki!

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo