Na PIS w tych wyborach zagłosowało prawie 5 milionów ludzi. sondażownie sugerują że było ich ponad 4 980 000 w porównaniu z poprzednimi wyborami których wyniki poniżej
PIS26,89%PO26,29%PSL23,88%SLD8,79%NPJKM3,89%RN1,57%
w których pis zdobył około 3 838 000 to wzrost o ponad milion i o ponad 1/4 poprzedniego wyniku.
Tymczasem PO tym razem z Niezależną oraz panią Nowacką - wszystkie ręce na pokład, tym razem zdobył około 3 800 000 podczas gdy poprzednio samo PO zdobyło 3 750 000. Tak więc wyniki mówią same za siebie. PO w odwrocie a Pis w bardzo silnym 25% wzroście w liczbach bezwzględnych. Należy też brać pod uwagę że PO jest znane z przekrętów i złodziejstwa jedynie w skali krajowej . Mniej dotyczy to lokalnych działaczy. Z ciekawością należy więc oczekiwać wyników tych wyborów, dotyczących mandatów, ale także kolejnych przyszłorocznych wyborów do parlamentu europejskiego i parlamentu. W których zwykle nie potwierdzają się zaskakująco wysokie wyniki PSL sięgające obecnie 16% czyli około 2,500 000 wyborców. Kolejną ciekawostką jest czy jeśli i tym razem PSL będzie szedł ramię w ramię z PO, to w kolejnych będzie już musiał z PO zawrzeć koalicję, po czym okaże się że razem ta koalicja będzie miała około 3 800 000.
Trzeba zauważyć jeszcze jedno. Przelewy wyborców są stosunkowo niewielkie. Można z grubsza uznać że w Polsce istnieje pewna ponad 25% część czynnych wyborców stronników PO. Ona usiłuje się dzielić na różne nowoczesnene czy inne poboczne partyjki. Jednak stale zmniejsza się ilość osób głosujących na dinozaury komunizmu. SLD i PSL. W ich miejsce po części wchodzą realnie nowe partie jak Kukiz 15 lub PIS. Pozyskując nowych dotąd niezdecydowanych wyborców. PO w sposób rzeczywisty zacznie tracić dopiero gdy jej wyborcom zabraknie rozmiaitych fundacji, urzędów itp instytucji dających im pracę i dochody. Jeśłi PO przerżnie kolejne dwa razy wybory, na co na razie wskazuje wszystko, skończą się ostatnie konfitury. A wtedy skończą się zachęty do głosowania na PO, a zacznie się równia pochyła. Nikt bowiem w tak dużym stopniu w wyborach nie kieruje się interesem własnym jak wyborcy PO. Zresztą wychowani w tym duchu przez własną partię rabująca wszystko co można tym którzy nie byli jej członkami i stronnikami. A czasem członkom i stronnikom też jak np składki z OFE.
