Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości Rzeczpospolitej. To zdanie jest wyryte w kamieniu na sądzie okręgowym w Al. Solidarności.
Ta notka miała mieć zupełnie inny tytuł i inną treść. Miałam ochotę napisać coś w stylu "Co wolno posłowi, marszałkowi, senatorowi to nie tobie obywatelu" i rozwinąć licznymi, znanymi przykładami. Choćby ostatnim - pan Karapyta albo został niesłusznie skazany na areszt albo kaucja jest za niska - bo chyba sięga sumy udzielonych korzyści materialnych - o seksualnych nie wspominam.
Byłam wczoraj, dzisiaj (wiem, jeszcze trwa) na kongresie Polska Wielki Projekt. No, ale dalej mnie "trzyma Sawicka". Zawsze byłam zdania, że bez zasadniczej zmiany w wymiarze sprawiedliwości się nie obędzie. Teraz chyba widzą to wszyscy. Bo są dwie możliwości - albo poprzedni wyrok był zasadny, albo obecny. Wszyscy, którzy twierdzą, że na podstawie tych samych materiałów można wydać tak różne wyroki są w stanie udowodnić wszystko. Ja, ale nie tylko ja, ale większość obywateli nie jest w stanie tego przełknąć. Więc wnoszę o powołanie specjalnego zespołu - tak jak zespół Laska wzmocnionego jakimiś dobrymi PR-owcami (tym razem sądowymi) - którzy będą tłumaczyć obywatelom, że czarne jest białe i na odwrót.
Nawet słynny sędzia Tuleya wydał wyrok na doktora G. a CBA w wyroku tylko potępił moralnie. Sędzia Rysiński poszedł o krok dalej - Sawicką potępił moralnie, skazał (zaocznie) CBA. Podobno się pospiesznie zapatrzył na Amerykę. No to ja przypominam - w Stanach osoby publiczne dostają SUROWSZE wyroki - dla "naprzykładu". Do tego można zostać uniewinnionym w procesie karnym a zostać zniszczonym materialnie w procesie cywilnym. Jak Ameryka, to Ameryka, prawda?
Ale jak dotąd obowiązuje Kodeks Karny. Jeśli sędzia Rysiński wywiódł swój wyrok z Konstytucji to ja wnioskuję, aby posłowie PISu złożyli zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego - jak to jest. Bo niedługo zaczną zwalniać morderców (oczywiście wybranych) jeżeli przyłapani na gorącym uczynku zostaną skuci nie w sposób opisany w paragrafie 128 podpunkt 174 d instrukcji zakuwania. Faktycznie - albo sędzia Rysiński albo sprawiedliwość. Wybór należy do ciebie
