waldburg waldburg
1705
BLOG

Czubek góry lodowej gospodarki pociotków nad Wisłą

waldburg waldburg Polityka Obserwuj notkę 61

 

 

Dwa dni temu jakiś troll wrzucił na blogu STAREGO link do artykułu z GAZETY nazywanej coraz to INACZEJ, a ostatnio przez WERNYHORĘ POLSKIEJ KRYTYKI FILMOWEJ, blogera Kłopotowskiego, cokolwiek by to oznaczało CZERSKĄ ŚWIĄTYNIĄ.

 

Troll wykazał się jednak roztropnością i nie ujawnił, że zachwalany przez niego artykuł autorstwa MAŁGORZATY MATZKE ukazał się w owej CZERSKIEJ ŚWIĄTYNI.  Pomachał tylko przynętą. Zaanonsował nowe szczegóły o UKŁADZIE GDAŃSKIM i TUSKU, które wywołały FALĘ OBURZENIA w MEDIACH NIEMIECKICH.

Kliknąłem w link, nawet się rozwinął. Z nagłówka walnął mnie po oczach gromki przekaz o aferze AMBER GOLD będącej CZUBKIEM GÓRY LODOWEJ GOSPODARKI POCIOTKÓW W POLSCE. Dla nie znających języków wyjaśniam, że słowo VETTERNWIRTSCHAFT (od VETTER POCIOTEK) po niemiecku oznacza NEPOTYZM. 

 

Po przeczytaniu paru akapitów nie umknęło mojej uwadze, że pani MATZKE ze ŚWIĄTYNI CZERSKIEJ czerpała wiedzę z artykułu znalezionego w…

NEUES DEUTSCHLAND, czyli w ZASŁUŻONYM ORGANIE PRASOWYM Komitetu Centralnego SED żyjącym pewnie w pamięci niejednego PATRIOTY NOSTALGIKA z czasów, kiedy jego redaktorzy sportowi wspólnie z kolegami z TRYBUNY LUDU i RUDEHO PRAVA nieśli pochodnię POKOJU W EUROPIE patronując WYŚCIGOWI POKOJU.

Mnie osobiście nazwa tego organu kojarzyła się zawsze z CZUBKIEM LUDOWYM, nie LODOWYM, który dawno temu zwykł wpadać na piwo do kawiarni SZWAJCARSKIEJ u zbiegu Chmielnej i Szpitalnej w Warszawie.  Księżycowe lico CZUBKA LUDOWEGO jaśniało zawsze promiennym uśmiechem wojaka Szwejka. CZUBEK był tam lubiany i popularny ze względu na swoje PERFORMANSY, które dzisiaj nazwać by należało PREKURSORSKIMI.

Budził co wieczór sensację, kiedy wkraczał do lokalu w sięgającym kostek szynelu weterana z aluminiową menażką, która dyndała mu przy pasku. PREKURSOR witany był w SZWAJCARSKIEJ głośnymi śmiechami, poklepywano go po ramieniu i stawiano mu piwo. A on z miną bohatera powracającego spod SAMOSSIERY salutował do wyciętego z gazety nagłówka NEUES DEUTSCHLAND, który był przyklejony do czerwonego otoku nad daszkiem znoszonej czapki wojskowej.  

Zdziwiłem się, że NEUES DEUTSCHLAND jeszcze istnieje. Byłem jednak niedoinformowany. Nie wiedziałem, że ów rozprowadzany w prenumeracie TYTUŁ PRASOWY (28,20 euro bez bonifikaty) urósł do miana NIEMIECKIEGO VOX POPULI. Żeby było jeszcze zabawniej, autorem artykułu z byłego organu KC SED okazał się, jak podaje Wiki, nagradzany wielokroć za GOMUŁKI i potem JARUZELSKIEGO wrocławski politolog JULIAN BARTOSZ, wybitny specjalista od fiu, fiu ZGADNIEŃ NIEMIECKICH. 

 

Zdziwiło mnie, choć tylko trochę, że NIEMCOLOG Bartosz powoływał się w swoim BEITRAGU napisanym dla NEUES DEUTSCHLAND na rewelacje PISOWSKIEJ przecież, z której strony by się jej nie przyjrzeć, RZEPY.

Mojemu rozbawieniu coraz bardziej bezwstydnymi sojuszami, w których wszyscy grają w możliwą chyba tylko w Polsce odmianę BERKA, dałem upust przedwczoraj na blogu STAREGO. Bratają się udając, że to nie oni albo że robią to z kimś innym (w tym przypadku trafiło na media niemieckie) w nadziei, że nikt nie dostrzeże, z kim się bratają naprawdę. PEERELOWSKI beton, MICHNIKOWSKA ŚWIĄTYNIA, PISOWSKA RZEPA i ENERDOWSKI TYTUŁ PRASOWY zjednoczone w CHOCHOLIM KONTREDANSIE.

Zapomniałbym pewnie o tym, gdyby wczoraj nie dotarła do mnie kolejna informacja. Z przeglądu prasy poety WACŁAWA TKACZUKA w RADIOWEJ DWÓJCE dowiedziałem się, że także DER SPIEGEL z Hamburga zapowiada rychły UPADEK TUSKA jako CZUBKA LODOWEGO POCIOTKOWSKIEJ GOSPODARKI nad Wisłą.

DER SPIEGEL to jednak nie NEUES DEUTSCHLAND, pomyślałem. SPIEGLA traktować trzeba na serio. Nawet zliczyć się nie da, ile rządów obalił ów słynny magazyn informacyjny z HAMBURGA. Tylko dlaczego MILCZĄ O TYM inne MEDIA NIEMIECKIE?

Zawsze jest tak, że kiedy jakiś NEWS autoryzuje wielki DER SPIEGEL, to jeszcze tego samego dnia trąbią o tym wszystkie media w NIEMCZECH i w POLSCE. Dlaczego więc tym razem w POLSCE, a nie w NIEMCZECH?

Akurat miałem pod ręką papierowego SPIEGLA. Zajrzałem do ŹRÓDŁA, ale NIC nie znalazłem. NIC i jeszcze raz NIC. O Tusku CISZA. Może było coś w SPIEGEL-ONLINE?

Zajrzałem I TAM, ale I TAM NICZEGO o TUSKU, ani o aferze AMBER GOLD nie było.

Kpił sobie POETA WACŁAW TKACZUK ze słuchaczy POLSKIEGO RADIA? Cytował SPIEGLA, mimo że w SPIEGLU nic nie było?

Nagle coś mnie TKNĘŁO. TKACZUK nie cytował SPIEGLA, tylko jakąś polską gazetę, która cytowała SPIEGLA.

Zajrzałem do RZEPY, ale znowu NIC nie znalazłem. Nie miałem wyjścia, musiałem zajrzeć także do CZERSKIEJ ŚWIĄTYNI i tam faktycznie znalazłem:

Przetłumaczone na polski opinie anonimowych internautów. Uczestników dyskusji na temat afery AMBER GOLD pod notką DPA, która ukazała się parę dni temu w SPIEGEL-ONLINE.

Jeden z nich przepowiadał zdaje się, a może nawet stanowczo domagał się RYCHŁEGO UPADKU TUSKA, czy jakoś tak...

 

 

waldburg
O mnie waldburg

By                                                                                                            

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka